Data: 2001-09-27 14:38:28
Temat: Re: Mam brokuly
Od: b...@d...com.pl (Herbatka)
Pokaż wszystkie nagłówki
----- Original Message -----
From: "cezary gmyz" <c...@z...dwws.pl>
To: <p...@n...pl>
Sent: Thursday, September 27, 2001 4:17 PM
Subject: Re: Mam brokuly
> Herbatko tyle juz jestes na tej grupie i zadajesz pytanie czy podac
przepis.
> To tak jakbys pytala dziecko czy chce lody? Przeciez wiesz, ze tu same
> zarloki i nawet jak ja nie skorzystam to skorzysta grupa.
> Czarek
>
No nie, bo myslalam, ze znacie - to danko banalne jest. Bardzo przepraszam
i sie poprawiam. Przepis wprawdzie ostal sie w domu u Mamy, ale idzie to
mniej wiecej tak:
Gotujesz penne rigate al dente (dosc mocno al dente) - mimo, ze to niezgodne
z zasadami sztuki mozna go przelac zimna woda - wtedy tak mocno nie
przywiera do patelni podczas smazenia. Brokuly tez obgotowujesz krociutko,
zeby byly juz polmiekkie ale sie nie rozlatywaly - najlepiej od razu
podzielic je na male rozyczki - skracasz czas gotowania. Oliwe z oliwek
rozgrzewasz na patelni (musi byc jej dosc sporo, zeby makaron i brokuly nie
przywarly podczas smazenia). Jak bedzie juz dosc goraca wrzucasz drobniutko
posiekany czosnek i leciutko go obsmazasz caly czas mieszajac - musisz byc
szybki, jak przy potrawach z woka - czosnek nie ma prawa sie spalic ani
zrumienic, bo bedzie gorzki. Tego czosnku to mozesz sporo - ja daje w
porywach nawet 3 zabki na jedna osobe ;-) Nastepnie dodajesz drobniutko
posiekana natke pietruszki i smazysz jakies 5 sekund. Wrzucasz penne rigate
i caly czas mieszajac obsmazasz chwilke, nastepnie dodajesz brokuly i
smazysz az sie zaczna lekko rozlatywac i zielonakawa maz czosnkowo-brokulowa
lekko pokryje makaron (ja lubie nawet takie dosc rozciapciane brokuly).
Wszystko musisz czesto mieszac, bo jak przywrze do dna patelni to kaplica -
czeka cie nocka szorowania ;-) Wloscy kucharze nie mieszaja lycha tylko caly
czas delikatnie podrzucaja zawartosc patelni, ja niestety mam duzy rozrzut i
jak podrzucam, to mi niewiele na patelni zostaje ;-). Na koniec posypujesz
to cudo obficie pieprzem (czarnym, a jak lubisz delikatnie to bialym) i
szybciutko wyrzucasz na talerz (jesc trzeba szybko, bo latwo stygnie) - jak
lubisz przesade i popuszczanie pasa to mozesz to jeszcze lekko posypac
parmezanem.
Smacznego
Herbatka
galeria grupy kulinarnej: http://www.pl-rec-kuchnia.prv.pl/
jesli chcesz dodac do niej swoje zdjecie - przeslij je na adres:
b...@d...com.pl
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
|