Data: 2002-09-21 18:30:27
Temat: Re: Mamona
Od: Amnesiac <amnesiac_wawa@_zero_spamu_gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Sat, 21 Sep 2002 20:06:48 +0200, Marsel <M...@p...onet.pl>
wrote:
>> >A mnie nie denerwuje - pieniadze daja po prostu poczucie bezpieczenstwa,
>> A mnie właśnie denerwuje, że pieniądze są warunkiem bezpieczeństwa.
><...>
>a mnie nie denerwuje.. bo watpie
>czy faktycznie sa?
>Obawiam sie ze.. ta cala masa ludzi zyje w blednym przekonaniu ze to
>zdobywanie pieniedzy zapewni im bezpieczenstwo, zapominajac o innych
>czynnikach..
No tak. Dlatego nie napisałem, że pieniądze "dają bezpieczeństwo",
tylko są "warunkiem bezpieczeństwa". Niejedynym oczywiście. Mimo to,
istnienie tego warunku denerwuje mnie :-)
>Mysle ze bezpieczenstwa nie zapeniaja pieniazki,
>ale _poczucie bezpieczenstwa_ - byc moze
>miedzy jednym a drugim jest jednak roznica, i moze warto wziac to pod
>uwage.. bo jesli sie nie myle, to moznaby wyposazyc sie w poczucie bez.
>bez 'czynnika dzwieczacego' (a przynajmniej nie przesadzajac)
Tak sobie myślę, że nie tylko o bezpieczeństwo tutaj idzie, ale o coś,
co - z braku lepszego określenia - nazwę możliwością_dobrego_życia.
Aspiracje człowieka sięgają przecież dalej niż zwykłe zapewnienie
sobie bezpieczeństwa. No, a te możliwości_dobrego_życia niestety jakoś
tam są pozytywnie skorelowane ze stanem gotówki. Dla jasności
podkreślam: nie ma tutaj oczywiście mowy o determinacji. I również dla
jasności dodaję: nie podoba mi się taki stan rzeczy. Niestety nie mam
pomysłu na przekształcenie świata ;-))
>sie okreslic, nawet jesli udaje sie pieniazki zdobywac, czy tam potem
>pomnazac.
Wzorem M. Szczygła pytam: dlaczego pieniądze nazywasz "pieniążkami"?
;-))))))
Pozdrawiam,
--
Amnesiac
|