Data: 2017-10-06 19:20:11
Temat: Re: Masło - ile cię cenić trzeba?
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Trybun <c...@j...ru> wrote:
> W dniu 2017-10-05 o 19:11, Wiesiaczek pisze:
>>
>>>>
>>>
>>> Piszę już od kilkunastu wiadomości o tym samym a to ciągle nie
>>> dociera. Ja jestem zainteresowanym klientem, są wśród personelu
>>> chętni aby mi sprzedawać w niedzielę - co w tej konfiguracji robisz Ty?
>>>
>>> Nakazywać to oni mogą coś swojemu psu. na dyktowanie ludziom swojego
>>> stylu życia mojej zgody nie ma.
>>
>> Przepraszam za kolokwializm, ale pierdolisz, i to ostro.
>> W Twoim światopoglądzie, pracownicy sklepów idą do pracy dla
>> satysfakcji, dla zagospodarowania wolnego czasu, dlatego, że w TV nie
>> ma nic ciekawego etc.
>>
>> Nie! Oni kurwa idą do pracy, bo nie mają co do gara włożyć!
>> Są niewolnikami zmuszanym do pracy głodem!
>>
>> Jasne, że idą do pracy "dobrowolnie". Tylko że jeśli nie pójdą, to im
>> na czynsz zabraknie.
>>
>>
>>
>>
>
> Dla pieniędzy idą do pracy, panie Wiesławie. A tu ktoś próbuje ich
> pozbawić możliwości otrzymywania większej kasy. Mnie z kolei wpędzić w
> problemy z zakupami.. Gdzie mam w niedzielny poranek szukać pomocy po
> sobotniej imprezie - na jakiejś melinie czy legalnie w sklepie?
>
>
Przespać do poniedziałku i nie szwendać się. Co, bez dwóch bułek lub
kefirku umrzesz do tego czasu?
--
XL
|