Data: 2015-09-28 09:20:17
Temat: Re: Matiasy - ktokolwiek widział, ktokolwiek wie
Od: stefan <s...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2015-09-28 o 08:49, Trybun pisze:
> W dniu 2015-09-21 o 18:59, wolim pisze:
>> Czołem!
>>
>> Czy ktoś mi może podpowiedzieć, czy w Polsce jest do dostania matias?
>> Nie chodzi mi o filety śledziowe a'la matias, ale o prawdziwe matiasy.
>> Może w jakichś lepsieszych sieciach spożywczych?
>>
>> Pozdrawiam,
>> MW
>
> A czym poszukiwany obiekt się konkretnie charakteryzuje, po czym leżącą
> na ladzie rybkę rozpoznać że to prawdziwy matias a nie podróbka?
> Oczywiście jeżeli pominiemy cenę..
Jak zapodaje źródło i krynica mądrości wszelakiej (Wiki - jakby ktos
dociekał) " Śledź przed osiągnięciem dojrzałości płciowej nazywany jest
rybą młodocianą, tzw. matias, śledź dziewiczy - I i II stopień według
skali Maiera. Dojrzałość płciową osiągają od 2-3 roku życia w przypadku
śledzia bałtyckiego i do 5-8 roku u populacji oceanicznych."
No, a po czym poznaje się dziewiczość to juz chyba wszyscy wiedzą?
Tak mi sklerotyczna pamięć podpowiada, że moja Matka preferowała nie
matiasy ale uliki. Dlaczego? nie wiem, to były czasy wczesnego Gomółki a
na dodatek krakowski Zwierzyniec. Dwie bramy od mojej kamienicy był
sklep Centrali Rybnej a w nim...
Ludzie, jedzcie dorsze, bo od dorszy tylko gówno gorsze - pamietacie?
pozdr
Stefan
|