Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!opal.futuro.pl!not-for-mail
From: "Joanna" <j...@w...pl>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: Mazurek bakaliowy z zapiekaną polewą serową i glazurą morelową.
Date: Fri, 30 Mar 2007 23:16:27 +0200
Organization: Pro Futuro
Lines: 79
Message-ID: <eujun1$rpo$1@opal.futuro.pl>
References: <1...@n...googlegroups.com>
NNTP-Posting-Host: 90-156-42-194.as.kn.pl
X-Trace: opal.futuro.pl 1175289377 28472 90.156.42.194 (30 Mar 2007 21:16:17 GMT)
X-Complaints-To: u...@f...pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 30 Mar 2007 21:16:17 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1106
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1106
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:294272
Ukryj nagłówki
Prosze o przepis na te polewe.
Ciasto wyglada na smakowite!
Użytkownik <m...@y...com> napisał w wiadomości
news:1175288929.686371.278280@n59g2000hsh.googlegrou
ps.com...
Przygotować:
Kruchy spód z wysokim rancikiem
Bakalie różne pokrojone - ilość po pokrojeniu wystarczająca do
wypełnienia spodu
Polewa do zapieczenia
Kruchy spód:
50 dag mąki krupczatki //tak, tak! będzie z tego sypkie, delikatne i
kruche ciasto
1 kostka masła lub margaryny "Kasia"
1.5 łyżeczki proszku do pieczenia
0.5 op. cukru waniliowego
4 żółtka
0.5 szkl. cukru (miałki cukier do pieczenia "Srebrna łyżeczka" czy cos
takiego)
2 łyżki gęstej, kwaśnej śmietany (ilość orientacyjna - odpowiednio do
uzyskania niemazistej konsystencji ciasta)
mała szczypta soli
Bakalie:
jak najwięcej różnych, sparzonych, odciśniętych, posiekanych. Można
dodać mielone migdaly w dowolnej ilości.
Polewa: to po prostu mała porcja masy na mój puszysty sernik- chmurkę.
Np 1/6 porcji.
Koniecznie ze skórką cytrynową!
Zagnieść ciasto kruche. Chłodzić 1 godz. w lodówce. Rozwałkować na
grubość ok. 0.7 cm, uformować (już w blaszce) wokół rant o wysokości
ok. 2.5 cm.
Wypełnić (prawie po brzegi) równomiernie wymieszanymi bakaliami, nie
ubijając ich - mają być luźno ułożone. Zalać polewą - bakalie powinny
być przykryte warstwą ok. 1 cm. Piec do lekkiego przyrumienienia się
wierzchu.
Jeszcze gorący posmarować grubo (pędzelkiem, delikatnie!) rozgrzanym
domowym dżemem morelowym (mmmm.... utworzy się pyszna, lśniąca glazura
po wystygnięciu...) albo ostudzony polać w esy-floresy roztopioną
czekoladą i posypać drobno posiekanymi orzechami laskowymi bez skórek.
Trzeba piec 1-2 doby przed konsumpcją - ciasto musi nabrać
odpowiedniej konsystencji, smaki muszą się "przegryźć".
|