Data: 2006-04-05 10:19:45
Temat: Re: Mięso mielone do kosza!
Od: *ZBIG* <z...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 04 Apr 2006 17:38:47 +0200, BasiaBjk napisał(a):
> *ZBIG* napisał(a):
>
>> Na drugi dzień poleciłem żonie kupić mięso mielone
>
> A to wszystko przez to, że _poleciłeś_ żonie.
> Jakbyś poprosił lub pofatygował się sam do sklepu, pewnie byłoby lepiej.
Drugi raz mi się zdarzyła taka historia z mięsem mielonym.
Za pierwszym razem zrobiłem z niego sos do spagetti (jak się to pisze?)
i wyszedł całkiem niezły, pomimo że mięso także podczas smażenia nie
szarzało. (to chyba jakieś podroby mielone, chyba płuca)
Od tej pory po prostu patrzę co kupuję i śmiem twierdzić że umiem rozpoznać
dobre mięso mielone.
Tym razem wyjątkowo żona kupowała.
Ale mięso to jest sprzedawane na tony!
Widzę mięso tej firmy prawie w każdym sklepie.
> A jeszcze lepiej, jakbyś kupował mięso w apetycznym kawałku i
> rozdrabniał je samodzielnie.
Nie mam maszynki, ale chyba naprawię ten błąd.
|