Nudą powiewało, aż nagle napotkałam wirtualne osoby podpisującej się *Kyllyan* myśli nieuczesane: >> Jakoś mięta z mojego ogródka samodzielnie ususzona, ma aromat o niebo >> lepszy od tej kupowanej, melisa to samo. A możesz powiedzieć jak je suszysz, proszę! -- Pozdrówka gorące! ****Tashunko****
Zobacz także