Data: 2002-09-28 08:20:50
Temat: Re: Migrena:-( ? no problem :)
Od: "Przemo" <s...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witam!
Tak dla ścisłości: Mariomigran to wyciąg (sok) ze złocienia maruny.
Zapobiegawczo w migrenie 5 ml/ dobę.Pozdrawiam
Przemo
Użytkownik "Marek Bieniek" <mbieniek@_antispam_poczta.onet.pl_invalid>
napisał w wiadomości news:an3koi$llm$1@kujawiak.man.lodz.pl...
> Witam,
>
> Użytkownik "Łukasz Góralczyk" <l...@p...onet.pl> napisał w
> wiadomości news:an0qnv$296$1@szmaragd.futuro.pl
>
> >> Doradzono mi IMIGRAN.
> >> To drogi ale skuteczny lek. Zastosowany w odpowiednim momencie
> >> POMAGA! Słyszałam nawet takie zdanie, że jeśli nie pomoże imigran to
> >> należy się zastanowić czy nie jest to cos gorszego niz migrena.
> >> Życzę powodzenia!
> > Dokladnie, pomaga... Tylko, ze cena:-(((((((((((((((((
>
> Nie odzywałem się wczesniej z kilku powodów (popierwsze chory byłem), ale
> muszę wtrącić kilka słów clem podsumowania.
> Do tych, którzy chcą robić sobie rezonans magnetyczny w migrenie szukając
> przyczyny:
> Migrena to jeden z SAMOISTNYCH bólów głowy. Jeśli neurolog na podstawie
> wywiadu i badania przedmiotowego postawi rozpoznanie MIGRENY, to (w
> przeważającej większości przypadków) nie ma ŻADNYCH wskazań do rezonansu
> magnetycznego ani żadnego innego badania neuroobrazującego. Kiedyś już tu
> o tym pisałem i nie mam siły sie powtarzać. Koniec, kropka.
> Jeśli, Łukaszu, masz rzeczywiście migrenę (a skuteczność imigranu by to
> potwierdzała), a napady występują często, to powinieneś ze swoim
> neurologiem rozważyć właczenie leczenia zapobiegającego wystąpieniu
> napadu. Leków stosowanych w tym celu jest sporo - od Depakiny, przez
> pizotifen, do mariomigranu (autorski preparat profesora Prusińskiego,
> wyciąg z chryznatemy o ile mnie pamięć nie myli). A jeśli masz napady
> rzadko i mimo to nie chcesz kupować imigranu (cena dla pacjenta to ok. 30
> PLN za przerwanie napadu - jeśli napady zdarzają sie nawet 1 x na miesiąc,
> to i tak jest to znacznie mniej, niż niektórzy wydają na przyklad na
> papierosy) - to bierz sobie solpadeine, albo dafalgan z kodeiną albo co ci
> tam pasuje... Tyle że podejrzewam, że 2 opakowania solpadeiny to już
> tabletka triptanu.
> BTW - nie spotkałem się jeszcze z opisem 'migreny związanej z błękitną
> krwią'. Jeśli chciałeś w ten sposób zaznaczyć zwoje "arystokratyczne
> korzenie" - wybacz, ale osiągnąłeś efekt (w moim przypadku przynajmniej)
> całkiem odmienny od zamierzonego.
>
> m.
>
> --
> Pozdrawiam,
> Marek Bieniek (mbieniek (at) poczta.onet.pl)
> ** Life is too complex for oral communication. **
|