Data: 2008-11-16 20:44:02
Temat: Re: Mikołajki w przedszkolu
Od: Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
waruga_e pisze:
> Dnia Sun, 16 Nov 2008 20:17:40 +0000 (UTC), Iwon(K)a napisał(a):
>
>> A w
>> prosty sposob mozna uszczesliwic wszystkie, a nie wiekszosc.
>
> Wcale nie w taki prosty. Żeby wszystkie to należałoby zapytać każde z
> osobna co by chciało dostać. Jeden będzie szczęśliwy z powodu książki inny
> nawet na nią nie spojrzy, prawie każdy chłopczyk ucieszy się z auta, a może
> się znaleźć taki, który się niemi nie bawi, albo dostał wyścigówkę, a nie
> ciężarówkę.
Słowa naszej mądrej przedszkolanki. W tym wieku nawet kolor lizaka ma
znaczenie. Wybór był chłopięco/dziewczęcy. Rodzice jednak uznali, że
autko i lalka są nudne. Wybrali pacynkę i puzzle. Ja wiem, że Misiek się
średnio ucieszy z puzzli, ale skoro większość tak postanowiła, to nie
zgłaszałam weta, tylko mnie te słodycze wkurzyły i alternatywa mieszanka
studencka albo gorzka czekolada.
--
Paulinka
|