Data: 2008-11-16 20:50:50
Temat: Re: Mikołajki w przedszkolu
Od: "Harun al Rashid" <a...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik " Iwon(K)a"
>> > czyli Ty tez z tych mamus co tylko jedzenie jedzeniem trzeba zastpic (w
>> > paczce mIkolajkowej), zeby dziecko uszczesliwic ??
>>
>> Słodkości sprawiają przyjemność. To jest dodatek do zabawki.
>
> argument killer ;)))))
Przyjemność. Dziecięca. Ze zjedzenia słodyczy.
Nie z otrzymania zabawki, farbki, książki, etc. To sa inne rodzaje
przyjemności. Mam życzenie, żeby dziecko na mikołaja miało tę właśnie,
zupełnie najprymitywnieszą radochę ze słodkości, której żadna zabawka nie
zastąpi.
Dzieci, i nie tylko, lubią_czekoladę. Zabawki też lubią, ale nie zamiast,
tylko obok.
>
> bo nie bedzie przyjemnoscia dla tych, ktore slodyczy nie moga jesc. A w
> prosty sposob mozna uszczesliwic wszystkie, a nie wiekszosc. Ale jesli
> masz
> w d..ie inne dzieci, to rzeczywiscie nie ma co dyskutowac.
>
Te inne dzieci wcale nie musza być pozbawione przyjemności jedzenia
słodyczy. Kwestia doboru odpowiedniego słodycza do dziecka.
EwaSzy
|