Data: 2008-11-19 07:17:51
Temat: Re: Mikołajki w przedszkolu
Od: "Qrczak" <q...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Habeck Colibretto" <h...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:1wwsb6avp3lqc$.dlg@habeck.pl...
> Dnia 19.11.2008, o godzinie 07.10.03, na pl.soc.dzieci.starsze, Qrczak
> napisał(a):
>
>> Nooo... przystojny
> Ano! :)
>
>> (może dlatego też, że jakoweś podobieństwo z moim Młodym
>> widzę).
> To niemożliwe!
> Oświadczam publicznie, że nie mam z tym nic wspólnego!!!111
Z tym, że mój przystojny? A pewnie! On ma to po mnie :-)
>> Qra, BTW jakich potrzeba cudów, żeby dał się ostrzyc?
> "Daniel - może ogolimy głowę? Tak jak tata...".
U mnie to nie działa. Nawet argumenty taty, że fryzjerka niezła. Nawet argumenty
fryzjerki, że maszynką to wręcz pieszczota dla głowy...
> Niechętnie, ale jakoś idzie. Najlepszy jest zaraz po tym jak się ogoli i
> podejdzie do lustra. Boczy się, obraża, krzywi... i mówi, że brzydko. Po
> jakiejś godzinie przyzwyczaja się i mówi, że fajnie jest - szczególnie
> lubi myć taką głowę. :)
Szczególnie, że taką ogoloną głowę się rewelacyjnie myje i wyciera, a i włosów
co rano układać nie trzeba... hihi
Qra
|