Data: 2001-06-05 17:15:46
Temat: Re: Miód
Od: "Art (Gruby)" <jbcp@(nOSpam)pacbell.net>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Tue, 5 Jun 2001 08:55:02 +0200, "GosiaH" <g...@p...onet.pl>
wrote:
>
>O, wlasnie, ze musze sie nie zgodzic.
>Zaden _dobry_ pszczelarz nie dokarmia pszczól w rzeczony sposób.
>Ja rozumiem, ze Twoje praktyki byly, ze tak brzydko powiem, w
>"przemysle" pszczelarskim, ale miód jest najlepszy od takiego
>pszczelarza, co to ma pare rojów i madrze gospodaruje (jest ciagle na
>miejscu a nie tylko dojedzie na weekend i po sprawie) wiedzac kiedy
>miód mozna podebrac, bo np. sa wielkie upaly i pszczoly w mig odrobia
>straty a nie w dni takie jak teraz.
Pasieka SGGW na Grochowskiej byla raczej mala - 6-7 uli i preznaczona
wylacznie do prac naukowych ...
>My, na ten przyklad, dokarmiamy pszczoly wylacznie przed zima.
>Mamy stare, warszawskie ule (taki typ, nie smiac sie) i jakby wczesna
>wiosna ojciec zdjal ocieplenie z uli by do nich zagladnac czy dokarmic
>to by mu pszczoly po prostu poumieraly z zimna (wiecie, ze pszczoly
>umieraja a nie zdychaja).
Jezeli zima jest lekka , z wieloma dniami cieplymi - to pszczoly nie
zasypiaja - w styczniu czy lutym kwiaty czy drzewa raczej nie kwitna -
dokarmianie jest raczej konieczne...;-)
Art (Gruby)
Cave quid dicis, quando, et cui.
|