Data: 2011-09-22 17:40:39
Temat: Re: Mleczny falsyfikat.
Od: krys <k...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ikselka wrote:
> Dnia Thu, 22 Sep 2011 17:34:57 +0200, krys napisał(a):
>
>> Ikselka wrote:
>>
>>> Dnia Thu, 22 Sep 2011 16:56:18 +0200, Agnieszka napisał(a):
>>>
>>>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>>> news:ln2jwq637ocp$.t8tlvz9bclsg.dlg@40tude.net...
>>>>> Dnia Thu, 22 Sep 2011 13:18:20 +0200, Agnieszka napisał(a):
>>>>>
>>>>>> (...)To tylko bardzo zaradni twierdzą, że da się w dobie upchnąć 4
>>>>>> etaty nauczycielskie i wszystko jest w porządku.
>>>>>
>>>>> Kto twierdzi, że 4 nauczycielskie?
>>>>
>>>> Bo 4 nienauczycielskich się nie da upchnąć. Normalny etatowy pracownik
>>>> nie wmówi normalnemu pracodawcy, że 8 godzin pracy to to samo co 3
>>>> godziny. Tak to tylko w nauczycielstwie.
>>>
>>>
>>> A kto Ci powiedział, że etat nienauczycielski wszędzie i zawsze obejmuje
>>> 8 godzin? Może być krótszy, to wolno. A nawet jeśli nie jest, to praca
>>> moze być zmianowa itp wszelkie inne układy.
>>
>> Miotasz się aż niemiło patrzeć. Jeśli etat jest krótszy niż 8 godzin, to
>> mówimy o części etatu, a nie o etacie.
>
> Jak zwał, tak zwał - no i skąd medea wie, o czym ja pisałam, kiedy pisałam
> o 4 etatach, a miota się :->
No sorry, tak się nie da. Jak na krowę powiesz koń, to ona krową pozostanie.
Etat to etat, pół etatu, to pół etatu, a 1/16 to 1/16.
Medea wie, bo w TYM wątku piszesz o 4 etatach, a nawet średnio rozwinięty
gimnazjalista wie, że 4 etaty się nie zmieszczą w dobie.
Od matematyka chyba można wymagać precyzji?
>
>> Praca zmianowa nie ma nic do rzeczy,
>> to tylko sposób, w jaki pracodawca organizuje pracę w firmie.
>
>
> I pracownik SWOJĄ - na kilku etatach u różnych pracodawców :->
Trzy etaty to 24 godziny na dobę (sama pisałaś, że nie chodzi o etat
nauczycielski). Gdzie masz czas na odpoczynek, przejazd z pracy do pracy,
wreszcie gdzie czas dla rodziny?
Fizycznie się nie da , chyba, że mówimy o komunistycznym systemie pracy,
gdzie przodownicy wyrabiali 500% normy i wszyscy mieli równe żołądki, a
hasłem obowiązującym było: "co w gieesie - się wyniesie".
Podsumowując - pracownik może pracowac u kilku pracodawców, ale nie na
etatach. Może robić dla nich zlecenia/dzieła, może być zatrudniony na ułamek
etatu u X pracodawców, ale sorry praca na 4 etatach jest niemożliwa.
J.
|