From: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: Moja opowiesc wigilijna
Date: Thu, 20 Dec 2001 15:35:35 +0000
Reply-To: K...@h...fsnet.co.uk
Message-ID: <6...@4...com>
References: <s...@4...com>
<5...@n...onet.pl> <9vsssk$25q$1@news1.xs4all.nl>
<3...@p...onet.pl>
X-Newsreader: Forte Agent 1.8/32.548
MIME-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-1
Content-Transfer-Encoding: 8bit
NNTP-Posting-Host: 127.0.0.1
Lines: 37
X-Authenticated-User: 4074246
X-Comments: This message was posted through Binaries.net
X-Comments2: IMPORTANT: Binaries.net does not condone, nor support, spam or any
illegal or copyrighted postings.
X-Report: Please report abuse to <a...@B...net>
Organization: Posted Via Binaries.net = SPEED+RETENTION+COMPLETION =
http://www.binaries.net
Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!pwr.wroc.pl!panorama.wcss.wroc.pl!news.man.lodz.pl!news.task.
gda.pl!newsfeed4.cidera.com!newsfeed1.cidera.com!Cidera!telocity-west!TELOCITY!
nntp-relay.ihug.net!ihug.co.nz!out.nntp.be!propagator-SanJose!in.nntp.be!corp-g
oliath.newsgroups.com
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:88602
Ukryj nagłówki
>> poznac.Dojda jeszcze jakies wspomnienia?
>
>A ja mysle, ze czyta. Tyle, ze w swietle takich wspomnien bledna takie
>"zwykle" wigilie jakie pamietamy z domów rodzinnych.
>U mnie np. wydarzeniem jest to, ze co roku spedzam je z kim innym- mam
>duza rodzine i bede miec w przyszlosci jeszcze wieksza, wiec rozjezdzamy
>sie z mama co roku do innej jej czesci, aby nikt nie poczul sie
>zapomniany...Rezultat jest taki, ze rzadko spedzamy je z mama ze soba
>ale juz trudno- cos za cos.
>Takie to zwykle choc niezwykle...
>I jak tu konkurowac z Waszymi cudownie swiatecznymi, pelnymi nastroju
>opowiesciami?
>pzdr
>agi
No cos Ty!!! Ja siepoczulam malym kawalkiem gdzies tak jakos , Z
Toba i twoja rodzina...jak mieszkalam w domu to na Wigilie ZAWSZE
nieodmiennie byli rodzice brat i ja . i juz...mala rodzina...a
jak zmarl Tata (w grudniu, 12tego), to ja zostalam z Mama na
Swieta, choc niemialam takich planow, bo zostalaby zupelnie sama
samiusienka na ten czas.
Mialysmy barszcz z kartonu, paszteciki z piekarni, salatke, ktos
nam upiekl schab i kupne ciasto...przy malym stoliczku, bez
oplatka. cicho , ciemnawo, spokojnie, z jakims takim dziwnym
nastrojem...chyba nigdzy przedtem ani potem nie bylam TAK blisko
z Mama , bardzo nietypowe Swieta...
. ja to chyba jestem swisnieta...
W tym roku za to beda spiewac kolendy ze swiezo dostanej kasety w
swiezo nabyej maszynie do grania zainstalowanej w kuchni, a ja
bede wyc moja ulubiona kolede tutejsza, ktora nieodmiennie
wyciska mi lzy..."In the bleak midwinter"
Krysia
K.T. - starannie opakowana
____________________________________________________
__________________________
Posted Via Binaries.net = SPEED+RETENTION+COMPLETION = http://www.binaries.net
|