Data: 2004-01-13 19:33:06
Temat: Re: Moje ciasta
Od: "Medea" <e...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Baśka" <n...@i...pl> napisał w wiadomości
news:4a5c.0000069d.40041ff1@newsgate.onet.pl...
> Witam Wszystkich!!!!!
> Bardzo uwielbiam piec ciasta!!!!Dlatego tez chcialabym uzyskac kilka
nowych
> porad na ich wlasnie temat(np. jak upiec biszkopt aby po wyciagnieciu z
> piekarnika nie opadał?jakich najczesciej uzywać aromatów?,
itp.).Najczesciej
> pieke ciasta kremowe i z checia przyjme kilka nowych przepisow!Z gory
dziekuje!
> Pozdtawiam!!
Ja zawsze myślałam, że biszkopt to najtrudniejsza rzecz na świecie do
zrobienia do czasu, kiedy znalazłam taki oto przepis:
4 jaja
szklanka cukru
3/4 szkl. mąki pszennej
1/4 szkl. mączki ziemniaczanej
6 łyżek wody
1/2 paczki proszku do pieczenia (8g)
opakowanie cukru waniliowego (niekoniecznie, jak kto lubi)
starta skórka z cytryny (jw)
masło do posmarowania formy i bułka tarta do posypania
Mąkę przesiać z proszkiem, żółtka ubić z 3/4 szkl. cukru na parze pod koniec
ucierania dodawać po łyżce wody. Z białek ubić sztywną pianę pod koniec
dodać resztę cukru (1/4 szkl.). Pianę dodać do żółtek, dodać mąkę, cukier
waniliowy, skórkę i lekko wymieszać. Wyłożyć do wysmarowanej formy i wstawić
do nagrzanego piekarnika (200st) na 40 min. (w moim piekarniku wystarczy 25
min.:-)). Ciasto rośnie natychmiast po wstawieniu do piekarnika i nie opada!
(przynajmniej u mnie nie). Wyrastanie i pulchność ciasta zależy od dobrze
ubitych jaj i pewnie też od jakości jaj (nie polecam tych z supermarketów).
Podziel się wrażeniami, jeśli zrobisz wg tego przepisu.
W zamian poprosiłabym o przepis na jakiś dobry, niezbyt ciężki krem bez
mleka i śmietany. Najlepiej taki uniwersalny, żeby nadawał się też pod
galaretkę, bo z tym mam problem.
Ewa
|