Data: 2011-03-24 20:24:08
Temat: Re: "Może mieć wszystko, więc nic jej nie kręci."
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Thu, 24 Mar 2011 12:48:57 -0700 (PDT), Stalker napisał(a):
> Akurat tutaj o co innego chodzi (chociaż w rzeczy samej może brzmieć
> trochę niespójnie z narzekaniem na unię z innego wątku).
>
> My byliśmy pokoleniem niedoboru. Nasze dzieci są pokoleniem nadmiaru.
>
> Jeśli wszystko jest na wyciągnięcie ręki to nic nie cieszy. A jeśli
> niczego nie ma, to cieszy wszystko :-)
>
> Ten nadmiar zabija też wyobraźnię, pomysłowość, inwencję (zwłaszcza w
> przypadku dzieci),
> rozleniwia itd. itp.
Dokładnie.
Jest jak napisałeś, "zwłaszcza w przypadku dzieci": z pozbawionych
wyobraźni i inwencji, leniwych i zapasionych dzieci, które nie są
przyzwyczajone do użycia mózgu ani nie wiedzą, co to cel ani idea, nie
wyrosną twórczy ani odkrywczy dorośli. Wyrosnie z nich pokolenie
KONSUMENTÓW najniższego rzędu. I o to (komuś) tutaj chodzi. Polacy
zachłysnęli się dostępnością dóbr, ktoś to umiejętnie
wykorzystuje/wykorzysta przeciwko nim. To taki nowy, podstępny rodzaj...
wojny!
|