Data: 2005-05-19 07:43:02
Temat: Re: NIE TEFLON - podtrzymuj?
Od: Waldemar Krzok <w...@c...de>
Pokaż wszystkie nagłówki
Malgorzata wrote:
>>patel?. Dra? si? nie klei do niczego.
>
> No tak , poki powierzchnia jest cala , to sie nie klei do niczego ,
> ale jak "sporowacieje" - ?
teflon to czysty politetrafluoretylen. Może się rozłożyć na części
składowe pod wpływem temperatury, ale nie zmienia swojej struktury. Nie
zawiera toto zmiękczaczy jak inne tworzywa sztuczne.
>>nie ma prawa.
>
> A kto tak powiedzial , ze nie ma prawa sie zatrzymac np. w tzw.
> uchylkach jelit lub w innym tego typu zakamarku , np. utkwic w sciance
> sluzowki wyscielajacej jelita cienkie i grube ?
bo jest za śliskie. Prędzej kawałek mięsa czy innej kostki tam zostanie.
> No , bez przesady , ale np. nie uzywam mikrofali , komorke w domu mam
> wylaczona , nie uzywam wykladzin z tworzywa sztucznego - po prostu mam
> drewniana podloge lub ceramiczna ... No moglabym podac jeszcze duzo
> przykladow .
radia i telewizora też nie masz?
>>>wyboru inne naczynia , to ich uzywam . Co do przypalania - jak
>>tylko jakie? Inne naczynia te? maj? swoje trucizny.
>
> Te ze stali nierdzewnej nie maja - to stal obojetna chemicznie -
> przynajmniej w stopniu wystarczajacym do gotowania . Mam tylko takie
ale zawiera chrom.
> garnki , no i kilka aluminiowych patelni , ktorych i tak rzadko uzywam
> , bo wole nierdzewne , bynajmniej nie Zeptery - zwykle polskie gary !
też używam garnków stalowych i nie mam patelni teflonowej, ale z innego
powodu. Po prostu inne są lepsze ;-)
> Moge powiedziec , ze bez "zwariowania" - mamy normalny komfort zycia ,
> tylko kwestia przestawienia sie na swiadomy , przemyslany wybor tego ,
> czego sie uzywa .
też prawda. Bez zwariowania.
Waldek
|