Data: 2009-12-28 22:30:38
Temat: Re: Na chamstwo trza być przygotowanym, nie znacie dnia ani godziny...
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Mon, 28 Dec 2009 23:22:17 +0100, Paulinka napisał(a):
>>> Mówić o sobie wtedy, kiedy o to poproszą zamiast zawsze? Nie ośmieszać,
>>> dawać swoje przykłady wtedy, kiedy to stosowne?
>>
>> Generalizujesz.
>> Mówię o sobie, bo najlepiej znam siebie. Po drugie dlaczego mam czekac, aż
>> ktoś mnie poprosi o powiedzenie czegoś?
>
> Na p.s.p. masz tyle okazji do rozwinięcia tematu, że zaczynanie zdania
> od : 'Moja rodzina, ja, u mnie ...' jest nieco zabawne.
W mojej rodzinie nie jest :-)
Mam mówić za kogoś?
Jeśli coś chce się pokazać, omawiać, to należy to robić na własnym
przykładzie :-)
>
>
>> Mamy wszyscy takie same prawo do
>> wyrażania własnych poglądów - co do treści i czasu. Nikt tutaj nie czeka,
>> az mu udzielą głosu, a ja miałabym?
>
> Jeśli Cię gro osób za to krytykuje, coś jest na rzeczy.
Generalnie większość ludzi nie chce lub nie umie być odpowiedzialna za
swoje poglądy.
To mnie nie dziwi. Mało jest ludzi dojrzałych wśród ludzi dorosłych, wbrew
pozorom większość dorosłych ma mentalnosć ucznia. Która kłoci się z ich
poczuciem (pozornej) dorosłości. Taki wewnętrzny konflikt, który
uzewnętrznia się w postaci agresji na osoby mojego typu.
>
>> Po trzecie - nie ośmieszam. Jeśli ktoś czuje się ośmieszony, to oznacza, ze
>> jakieś zestawienie następuje u niego, w jego jaźni - znaczy, ze to on czuje
>> się gorszy, nie zaś że ja go za takiego uważam.
>
> Te biurowe materace to se pewnie komfortowo czują.
A o to to już spytaj panią Lewinsky.
--
Ikselka.
|