Data: 2009-12-28 22:33:52
Temat: Re: Na chamstwo trza być przygotowanym, nie znacie dnia ani godziny...
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Mon, 28 Dec 2009 23:30:29 +0100, medea napisał(a):
> XL pisze:
>
>> Z tego nie wynika, że pewni ludzie chcą, abym to JA ich uczyła, lecz że
>> mając mentalność ucznia (czyli nie będąc pewni swoich racji, nie chcąc
>> ponosic za nie odpowiedzialności) czują się uczeni przez każdego, kto im
>> coś twardo i pewnie komunikuje.
>> W TYM siłą rzeczy - czują się uczeni przeze mnie.
>> I równocześnie wewnętrznie buntują się przeciw temu swojemu poczuciu(!!!)
>> wobec mnie i innych osób, których nie lubią. Przenosza swój bunt wobec
>> własnego poczucia na osobę.
>> Nie buntują się przeciw niemu wobec osób, które im pasują.
>
> IXI, śmieszne to wszystko trochę.
> Ja otwarcie przyznaję, że się uczę, a Ty mi usiłujesz wmówić,
No widzisz? Czujesz się uczona...
> że się
> wewnętrznie przeciw temu buntuję.
Buntujesz się przeciw temu, abyś była uczona.
Co zresztą z mojej strony nie ma miejsca.
Uczyć się a byc uczonym - to różnica. Dlatego zawód nauczycielski jest taki
zdeprecjonowany - bo nikt nie lubi być uczony, choć to nieuniknione ;-PPP
>
> To Ty się przeciw czemuś buntujesz. :)
>
A w życiu.
--
Ikselka.
|