Data: 2010-12-21 08:53:47
Temat: Re: Napój ulubiony...
Od: Witek <j...@p...p.lodz.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ikselka presented the following explanation :
> Dnia Mon, 20 Dec 2010 22:02:36 +0100, Witek napisał(a):
>
>> Ikselka expressed precisely :
>>> Dnia Sun, 19 Dec 2010 18:29:18 +0100, Witek napisał(a):
>>>
>>>> Ikselka presented the following explanation :
>>>>> Dnia Sat, 18 Dec 2010 18:25:15 +0100, Aicha napisał(a):
>>>>>
>>>>>> W dniu 2010-12-18 17:12, Jagna W. pisze:
>>>>>>
>>>>
>>>>>>
>>>>>> I _tu_ jest coś o syropie?
>>>>>
>>>>> Tobie klepki się zaczepiły jedna o drugą, ale nie jest moją ambicją je
>>>>> odczepiać, bo moze coś pęknąć.
>>>>
>>>> Mnie przynajmniej nie znika białko roślinne w chlebie podczas pieczenia
>>>> :-)
>>>
>>> Naucz się czytać.
>>
>> Naucz się myśleć i PRAWIDŁOWO wysnuwac wnioski :-)
>> Również pozdrawiam
>> Witek
>
> "Syrop" to niekoniecznie to samo co "syrop cukrowy".
> "Lekki syrop" to nie to samo, co "syrop cukrowy".
> Nie użyłam nazwy "syrop cukrowy".
> Użyłam nazwy "syrop".
> Wnioski wyciągnij sobie sam.
Nie przyczepiłem się do Twojego określenia syrop lub syrop cukrowy, ale
do nieumiejętnie zastosowanego określenia ... "każdy roztwór cukru
nazywamy syropem" i odsyłania do definicji roztworu nienasyconego.
Chcesz stosować uproszczenia, twoja sprawa, ale naucz się poprawnie
przytaczać definiecje i poprawnie uzasadniać tymi definicjami swoje
wynurzenia.
Każdy roztwór cukru nie jest i nie bedzie syropem, bo syrop czy lekki
czy bardzo słodki, musi mieć wyczuwalny smak. Może teraz zauważysz,
gdzie popełniasz błędy w swoich uproszczeniach.
Witek
|