Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!newsfeed.pionier.net
.pl!news.nask.pl!news.nask.org.pl!news.cyf-kr.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl
!news.onet.pl!newsgate.onet.pl!niusy.onet.pl
From: "Paweł Woynowski" <p...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.rec.ogrody
Subject: Re: Napowietrzacz - znów problem
Date: 9 Jan 2006 22:52:24 +0100
Organization: Onet.pl SA
Lines: 24
Message-ID: <5...@n...onet.pl>
References: <5...@n...onet.pl>
NNTP-Posting-Host: newsgate.onet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: newsgate.test.onet.pl 1136843544 15366 213.180.130.18 (9 Jan 2006 21:52:24
GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 9 Jan 2006 21:52:24 GMT
Content-Disposition: inline
X-Mailer: http://niusy.onet.pl
X-Forwarded-For: 217.153.130.234, 192.168.243.43
X-User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; pl-PL; rv:1.7.12)
Gecko/20050919 Firefox/1.0.7
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.ogrody:178208
Ukryj nagłówki
> Dodam jednak,że przy tak niskich temperaturach nie stosuję kostek na
> koniec wężyka,a robię to tak-zaślepiam koniec na głucho i na odcinku (biorąc od
> końca)10-15 cm rozgrzaną igłą robię otworki na bokach.Zdaje egzamin
> doskonale.Pozdrawiam.
>
Robiłem podobnie, nie przekonują mnie jednak stosunkowo duże pęcherzyki
powietrza i przy wydajnej pompie powodowały zbyt duże zawirowania wody. Obecnie
stosuję w zimie "kostki" w formie kuli o srednicy ok 3 - 4 cm natomiast w lato
38 cm kurtynę napowietrzającą. Kurynę taką możesz zobaczyć tutaj
http://colisa.com.pl/?/s-Hagen-napos-kam.shtml
Obie mają tę zaletę że pęcherzyki powietrza są bardzo drobne, a w przypadku
kostki używanej w zimie, powoduje ona poza rozpuszczaniem się tlenu w wodzie,
skupiony ruch wody ku górze, co sprawia że przeręble zamarzają w temp poniżej
-15 stC w formie zmarzniętej perforowanej piany. Natomist kurtyna używana w lato
tworzy większą niż kostka powierzchnię styku pęcherzyków z wodą, co przyśpiesza
napowietzanie się wody. Ideałem było by aby pęcherzyki miały wilkość mikronową,
bardzo łatwo mieszały by się wtedy z cząstkami wody (rozpuszczały w niej).
Pozdrawiam,
Paweł Woynowski
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|