Data: 2004-02-28 22:00:53
Temat: Re: Narzekanie (bylo: skad tyle agresji?)
Od: Amnesiak <amnesiac_wawa@_zero_spamu_poczta.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Sat, 28 Feb 2004 22:15:26 +0100, "enneagramor" <s...@p...chat>
wrote:
>Aktualnie poziom leku u dzieci jest natakim poziomie jak podczas ostatniej
>swiatowej wojny,
Poproszę o wiarygodne źródła tej tezy.
>ale pan zdaje sie nie dostrzega tych symptomow.
Nie, pan nie dostrzega. :) Może dlatego, że pan nie ma dzieci, a sam
czuje się dużo lepiej niż - dajmy na to - 15 lat temu.
>Wmysleniu
>pozytywnym zbyt czesto koncentruje sie na pozytywnym a zapomina o mysleniu
>(a i czuc tez czasami wypada).
Tak sobie myślę, że nie zaliczam się do osób "pozytywnie myślących".
Jestem raczej sztukmistrzem w układaniu mysli w taki sposób, bym czuł
się z nimi dobrze (a także ludzie, z którymi wchodzę w pozytywne
relacje). ;)
>Zycze dalszych sukcesow.
Dziękuję, nawet jeśli życzenia nie były szczere. :)
--
Amnesiak
------
"A ja do jakich należę?
Do takich, którzy chętnie ulegają w dyskusji, i do tych, którzy
chętnie też kładą drugich."
Sokrates
|