Data: 2004-02-29 03:15:06
Temat: Re: Narzekanie (bylo: skad tyle agresji?)
Od: "enneagramor" <s...@p...chat>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Amnesiak" <amnesiac_wawa@_zero_spamu_poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:cc3240tpbs0153vbdf0i29gm579n0mf79v@4ax.com...
>
> Poproszę o wiarygodne źródła tej tezy.
Prosze bardzo http://www.emro.who.int/Publications/EMHJ/0703/preva
lence.htm
> Nie, pan nie dostrzega. :) Może dlatego, że pan nie ma dzieci, a sam
> czuje się dużo lepiej niż - dajmy na to - 15 lat temu.
A i owszem, syna..... nawiasem mowiac wiele sie od tego 3-latka nauczylem.
> Tak sobie myślę, że nie zaliczam się do osób "pozytywnie myślących".
> Jestem raczej sztukmistrzem w układaniu mysli w taki sposób, bym czuł
> się z nimi dobrze (a także ludzie, z którymi wchodzę w pozytywne
> relacje). ;)
Obysmy doszli do takiego etapu w "rozwoju naszej kultury", zeby mozna bylo
stworzyc enklawy, gdzie ladni i madzy ludzie beda mogli sie glaskac po
glowach bez strasznych konsekwencji dla siebie i innych.....
> >Zycze dalszych sukcesow.
>
> Dziękuję, nawet jeśli życzenia nie były szczere. :)
Akurat byly szczere, i dalej je podtrzymuje.
|