Data: 2005-12-09 10:39:27
Temat: Re: Nie moje dziecko w zwiazku...
Od: "Slawek [am-pm]" <sl_d(na_poczta_onet_pl)@tutaj.nic>
Pokaż wszystkie nagłówki
"mandragoris" <m...@t...pl> napisała w wiadomości
news:dnbl2q$f4k$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Cała ta analiza muszę przyznać, nie jest pozbawiona sensu [...]
Spróbowałabyś tylko podważyć sens mojej analizy! ;-)))
Miło mi, że tu jesteś, i że odpisałaś.
> Mam zaufanie do swojego partnera, wiem, że chce iść właśnie ze mną przez
> życie, że jest bardzo szczęsliwy... dzieci - tak, ale w dalekiej przyszłości
> i oczywiście jak wszystko się ułoży i jak nie będzie mi trudno w związku z
> jego zobowiązaniami, przeszłością itp.
Zatem wszystko się ułoży i będzie niemal całkiem dobrze. ;-)
Pozdrawiam.
--
Sławek
|