Data: 2010-03-12 22:26:59
Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.
Od: "Chiron" <e...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:1dazgprq98v90.sef984aon10i.dlg@40tude.net...
> Dnia Fri, 12 Mar 2010 23:02:36 +0100, Przemysław Dębski napisał(a):
>
>> Lejemy do miski ciepłą wodę, wsypujemy do wody troszeczkę mąki,
>> wkruszamy do tego drożdże i dodajemy cukier. Trzeba to zamieszać.
>> Przykrywamy flanelcią i odstawiamy. Po jakimś czasie powstaje z tego ni
>> to płyn ni galareta
>
> Zaczyn, zaczyn.
A jak ja pisałem o zacierze, to mnie po prostu medea opieprzyła:-(
--
Serdecznie pozdrawiam
Chiron
1. Znaleźć człowieka, z którym można porozmawiać nie wysłuchując banałów,
konowałów, idiotyzmów cwaniackich, łgarstw, fałszywych zapewnień, tanich
sprośności lub specjalistycznych bełkotów "fachowca", dla którego branżowe
wykształcenie plus umiejętność trzymania widelca jest całą jego kulturą,
kogoś bez płaskostopia mózgowego i bez lizusowskiej mentalności- to znaleźć
skarb.
- Waldemar Łysiak
2. Jedyna godna rzecz na świecie twórczość. A szczyt twórczości to tworzenie
siebie
Leopold Staff
|