« poprzedni wątek | następny wątek » |
431. Data: 2010-03-12 22:22:56
Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.tren R pisze:
> ofkors, że sądzę. niemniej on nie jest ~wariatem.
> moja matka - praktycznie tak.
Wariatem się nie zostaje ot tak sobie. Sam zresztą wiesz najlepiej.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
432. Data: 2010-03-12 22:24:12
Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.Dnia Fri, 12 Mar 2010 23:02:36 +0100, Przemysław Dębski napisał(a):
> Lejemy do miski ciepłą wodę, wsypujemy do wody troszeczkę mąki,
> wkruszamy do tego drożdże i dodajemy cukier. Trzeba to zamieszać.
> Przykrywamy flanelcią i odstawiamy. Po jakimś czasie powstaje z tego ni
> to płyn ni galareta
Zaczyn, zaczyn.
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
433. Data: 2010-03-12 22:25:40
Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.Dnia Fri, 12 Mar 2010 23:12:19 +0100, Qrczak napisał(a):
> Dnia 2010-03-12 23:02, niebożę Przemysław Dębski wychynęło i cichym
> głosikiem ryknęło:
>> medea pisze:
>>> cbnet pisze:
>>>
>>>> ... ale w zamian proponuję przepis na tradycyjne ciasto do pizzy:
>>>> Składniki:
>>>> - 2 szklanki mąki (TYP 550)
>>>> - ok.20 g drożdzy (swieże),
>>>> - szczypta cukru,
>>>> - szczypta soli,
>>>> - oliwa,
>>>> - ok.1/2 szklanki wody(ciepłej ale nie wrzącej).
>>>>
>>>> Makę wsypujemy do miski. Nastepnie dolewamy wody, dodajemy
>>>> pokruszone drożdze , póżniej cukier i sól. Mieszamy, czekamy 15 minut.
>>>> Dolewamy oliwy (6 łyzek). Wyrabiamy ciasto.
>>>
>>> Lepiej cukier dodać do drożdży i wymieszać, żeby rozmiękły, potem
>>> dolać do tego ciepłej wody i to wszystko do mąki. Zmiksować, a kiedy
>>> się ładnie połączy, dodać stopniowo oliwę. Taka kolejność jest
>>> znacznie lepsza.
>>
>> Obydwoje bredzicie ;)
>>
>> Lejemy do miski ciepłą wodę, wsypujemy do wody troszeczkę mąki,
>> wkruszamy do tego drożdże i dodajemy cukier. Trzeba to zamieszać.
>> Przykrywamy flanelcią i odstawiamy. Po jakimś czasie powstaje z tego ni
>> to płyn ni galareta - wlewamy to do mąki z solą i wyrabiamy ciacho. A na
>> sam koniec traktujemy oliwą/olejem i parę razy zagniatamy.
>>
>> Jak to robi chłop i do tego na oko i zdecydowanie (jak to chłop) - to
>> babama traumy dostaje i się boi cokolwiek przy chłopie w kuchni zrobić ;)
>
> Musi to flanelcia być?
>
> Qra
Może być kuchenna ścieruńcia czysta, złożona podwójnie, albo dwie
ścieruńcie.
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
434. Data: 2010-03-12 22:26:45
Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.Dnia Fri, 12 Mar 2010 23:21:23 +0100, medea napisał(a):
> Ja nigdy bym nie przypuszczała, że wymiana zdań z CB na psp zainspiruje
> mnie kulinarnie. ;) Dzisiaj robiłam pizzę!
No proszę, jak inspirująco działa na Ciebie osoba, która Cię nie lubi :-)
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
435. Data: 2010-03-12 22:26:59
Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:1dazgprq98v90.sef984aon10i.dlg@40tude.net...
> Dnia Fri, 12 Mar 2010 23:02:36 +0100, Przemysław Dębski napisał(a):
>
>> Lejemy do miski ciepłą wodę, wsypujemy do wody troszeczkę mąki,
>> wkruszamy do tego drożdże i dodajemy cukier. Trzeba to zamieszać.
>> Przykrywamy flanelcią i odstawiamy. Po jakimś czasie powstaje z tego ni
>> to płyn ni galareta
>
> Zaczyn, zaczyn.
A jak ja pisałem o zacierze, to mnie po prostu medea opieprzyła:-(
--
Serdecznie pozdrawiam
Chiron
1. Znaleźć człowieka, z którym można porozmawiać nie wysłuchując banałów,
konowałów, idiotyzmów cwaniackich, łgarstw, fałszywych zapewnień, tanich
sprośności lub specjalistycznych bełkotów "fachowca", dla którego branżowe
wykształcenie plus umiejętność trzymania widelca jest całą jego kulturą,
kogoś bez płaskostopia mózgowego i bez lizusowskiej mentalności- to znaleźć
skarb.
- Waldemar Łysiak
2. Jedyna godna rzecz na świecie twórczość. A szczyt twórczości to tworzenie
siebie
Leopold Staff
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
436. Data: 2010-03-12 22:27:40
Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.Qrczak pisze:
> Dnia 2010-03-12 23:02, niebożę Przemysław Dębski wychynęło i cichym
> głosikiem ryknęło:
>> medea pisze:
>>> cbnet pisze:
>>>
>>>> ... ale w zamian proponuję przepis na tradycyjne ciasto do pizzy:
>>>> Składniki:
>>>> - 2 szklanki mąki (TYP 550)
>>>> - ok.20 g drożdzy (swieże),
>>>> - szczypta cukru,
>>>> - szczypta soli,
>>>> - oliwa,
>>>> - ok.1/2 szklanki wody(ciepłej ale nie wrzącej).
>>>>
>>>> Makę wsypujemy do miski. Nastepnie dolewamy wody, dodajemy
>>>> pokruszone drożdze , póżniej cukier i sól. Mieszamy, czekamy 15 minut.
>>>> Dolewamy oliwy (6 łyzek). Wyrabiamy ciasto.
>>>
>>> Lepiej cukier dodać do drożdży i wymieszać, żeby rozmiękły, potem
>>> dolać do tego ciepłej wody i to wszystko do mąki. Zmiksować, a kiedy
>>> się ładnie połączy, dodać stopniowo oliwę. Taka kolejność jest
>>> znacznie lepsza.
>>
>> Obydwoje bredzicie ;)
>>
>> Lejemy do miski ciepłą wodę, wsypujemy do wody troszeczkę mąki,
>> wkruszamy do tego drożdże i dodajemy cukier. Trzeba to zamieszać.
>> Przykrywamy flanelcią i odstawiamy. Po jakimś czasie powstaje z tego ni
>> to płyn ni galareta - wlewamy to do mąki z solą i wyrabiamy ciacho. A na
>> sam koniec traktujemy oliwą/olejem i parę razy zagniatamy.
>>
>> Jak to robi chłop i do tego na oko i zdecydowanie (jak to chłop) - to
>> babama traumy dostaje i się boi cokolwiek przy chłopie w kuchni zrobić ;)
>
> Musi to flanelcia być?
Nie musi. Często kryję dechą do krojenia.
Na post po zbóju zaprosił
P.D.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
437. Data: 2010-03-12 22:28:04
Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.Dnia Fri, 12 Mar 2010 23:22:56 +0100, medea napisał(a):
> tren R pisze:
>
>> ofkors, że sądzę. niemniej on nie jest ~wariatem.
>> moja matka - praktycznie tak.
>
> Wariatem się nie zostaje ot tak sobie. Sam zresztą wiesz najlepiej.
>
A to Trnr jest wariatem???
He he :-)
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
438. Data: 2010-03-12 22:28:48
Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.Dnia 2010-03-12 23:21, niebożę medea wychynęło i cichym głosikiem ryknęło:
> Przemysław Dębski pisze:
>
>> Obydwoje bredzicie ;)
>>
>> Lejemy do miski ciepłą wodę, wsypujemy do wody troszeczkę mąki,
>> wkruszamy do tego drożdże i dodajemy cukier. Trzeba to zamieszać.
>> Przykrywamy flanelcią i odstawiamy. Po jakimś czasie powstaje z tego
>> ni to płyn ni galareta - wlewamy to do mąki z solą i wyrabiamy ciacho.
>> A na sam koniec traktujemy oliwą/olejem i parę razy zagniatamy.
>
> Etam, zupełnie niepotrzebne komplikacje.
>
>> Jak to robi chłop i do tego na oko i zdecydowanie (jak to chłop) - to
>> babama traumy dostaje i się boi cokolwiek przy chłopie w kuchni zrobić ;)
>
> A kiedy ostatnio robiłeś, tak z ciekawości?
>
> Ja nigdy bym nie przypuszczała, że wymiana zdań z CB na psp zainspiruje
> mnie kulinarnie. ;) Dzisiaj robiłam pizzę!
Bardzo psp inspiruje. U mnie była też. Dobra, bo na telefon.
Qra, łapki innym czymś zajęte byli
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
439. Data: 2010-03-12 22:30:32
Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.Dnia 2010-03-12 23:22, niebożę medea wychynęło i cichym głosikiem ryknęło:
> tren R pisze:
>
>> ofkors, że sądzę. niemniej on nie jest ~wariatem.
>> moja matka - praktycznie tak.
>
> Wariatem się nie zostaje ot tak sobie. Sam zresztą wiesz najlepiej.
Tak. Potrzebne wsparcie otoczenia.
Wspieramy Cię, wspieramy...
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
440. Data: 2010-03-12 22:30:52
Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.Dnia Fri, 12 Mar 2010 23:26:59 +0100, Chiron napisał(a):
> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:1dazgprq98v90.sef984aon10i.dlg@40tude.net...
>> Dnia Fri, 12 Mar 2010 23:02:36 +0100, Przemysław Dębski napisał(a):
>>
>>> Lejemy do miski ciepłą wodę, wsypujemy do wody troszeczkę mąki,
>>> wkruszamy do tego drożdże i dodajemy cukier. Trzeba to zamieszać.
>>> Przykrywamy flanelcią i odstawiamy. Po jakimś czasie powstaje z tego ni
>>> to płyn ni galareta
>>
>> Zaczyn, zaczyn.
>
>
> A jak ja pisałem o zacierze, to mnie po prostu medea opieprzyła:-(
:-D
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |