W dniu 16.07.2016 o 11:45, Qrczak pisze:
> Dnia 2016-07-08 17:13, obywatel Qrczak uprzejmie donosi:
>> Dnia 2016-07-05 21:33, obywatel FEniks uprzejmie donosi:
>>> W dniu 05.07.2016 o 20:53, Qrczak pisze:
>>>> Dnia 2016-07-05 13:02, obywatel FEniks uprzejmie donosi:
>>>>> W dniu 04.07.2016 o 18:52, Qrczak pisze:
>>>>>> Dnia 2016-07-04 14:22, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
>>>>>>> Dnia Mon, 4 Jul 2016 14:15:24 +0200, Animka napisał(a):
>>>>>>>
>>>>>>>> Nikt nie pisze? Pusto na grupie.
>>>>>>>
>>>>>>> Nie gotują - nie żyją 3-)
>>>>>>
>>>>>> Wolą gotować na kuchni miast na kompie.
>>>>>
>>>>> A co gotują? Niech się pochwalą!
>>>>
>>>> Bób i fasolkę szparagową ostatnio.
>>>
>>> O, to ja podobnie. Fasolka była dzisiaj, a bób mam zaplanowany na
>>> jutro.
>>> Planuję sosem pomidorowo-curry go potraktować.
>>> A Ty jak najczęściej robisz?
>>
>> Jeszcze się nie nasyciłam zwykłym ugotowanym. Ale planuję wkrótce zupę
>> bobową z miętą i hummus.
>
> Hummus pychota, nie wiem, czy nie lepszy od ciecierzycowego.

O, to muszę spróbować z hummusem.

> A zupa... hm... mięty to ja jednak wciąż nie lubię, w żadnej postaci.
> Teraz pora na kotlety i pieczony.

A ja robiłam kotlety według tego przepisu:
http://www.olgasmile.com/kotlety-z-bobu.html

Mnie bardzo, ale reszcie rodzinki nie za bardzo podejszły. Ale oni w
ogóle do bobu mają stosunek zachowawczy - zjedzą, jeśli już muszą.

Ewa