Data: 2007-09-27 13:40:49
Temat: Re: No i co ja mam zrobić do diaska?...
Od: Lolalny Lemur <shure1@nospam_o2.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Iwon(K)a pisze:
>>>> Siwa, nie rozumiesz - to nie chodzi o Europę tylko o luksusowy statek.
>>> Rozumiem. I wiszą mi luksusowe statki, na które mnie nie stać.
>> No rozumiem. Ale mi nie wiszą.
> bo? znaczy lubisz takie luksusy? chcesz to poznac? zobaczyc to, prace ojca?
> pokazac dziecku?
Wszystko to naraz.
> myslisz, ze bedziecie to lubic?
A to się okaże.
> po przeczytaniu paru postow wydaje mi sie, ze na nie przemawia
> - boisz sie (bedziesz sama, jezyk srednio, dziecko malo pomoze)
Nie będę zupełnie sama - będzie ojciec.
> -musisz niezle sie napocic finansowo (takie szarpniecie sie ponad budzet i
> dlatego az tyle emocji)
Nic sie nie pocę o czym już pisałam. Fundator płaci dokładnie za wszystko.
> -i na ostatku ze zostawiasz meza
> na tak
> - chcesz sobaczyc luksus i poczuc sie luksusowo (?)
Może inaczej: chciałabym zobaczyć wreszcie to, o czym słuchałam przez
dwadzieścia parę lat.
LL
--
*Lemury porozumiewaja sie za pomoca roznych
dzwiekow - niektore przypominaja odglosy
wielorybow i policyjna syrene, inne,
jak u lemura wari, smiech szalenca.*
|