Data: 2003-04-07 06:49:41
Temat: Re: No i koniec z DO
Od: "brow\(J\)arek" <b...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Jan Werbiński" <j...@f...com> napisał w wiadomości
news:b6ql3t$i6g$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Strzelam: niedobór glukozy co powoduje niewłaściwe odżywianie ukł
nerwowego?
>
> Ortodoksyjni optymalni zarzucą Ci pewnie nieumiejętność stosowania
ŻO.
No to już nie mój problem nie zamierzam się z nikim spierać bo to moja
i tylko moja decyzja co robię ze swoim truchłem ;-) )... myślę, ze już
trudno dokładniej stosować DO (waga elektroniczna i specjalnie
stworzony w tym celu arkusz w Excelu + wieczorne planowanie jadłospisu
+ duża świadomość i zrozumienie tego co robię).
Rozwiązanie problemu przyszło po drastycznym (no powiedzmy)
zwiększeniu węglowodanów (nawet poziom przy którym ketonów w moczu nie
było mi nie wystarczał, żona podobnie + kłopoty [ucisk] z sercem na
diecie "tradycyjnej" zupełnie mi obce).
Teraz moja "mózgownica" od ręki powróciła do normy
--
brow(J)arek pozdrawia
|