Data: 2012-09-19 10:26:53
Temat: Re: No, to co u Was dzisiaj na stole?
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Wed, 19 Sep 2012 11:40:34 +0200, medea napisał(a):
> W dniu 2012-09-18 23:51, Ikselka pisze:
>> Dnia Tue, 18 Sep 2012 23:21:34 +0200, medea napisał(a):
>>
>>> Ja używam takich najzwyklejszych, w bloczkach, jakie kiedyś za komuny
>>> były. Chyba "mlekpol" je robi.
>> To już nie są "takie jak za komuny". O nie. To już nawet nie są serki.
>
> To chyba zależy. Ja też w sumie używam ich sporadycznie, ale zauważyłam,
> że się różnią. Niektóre bardzo ładnie się rozpuszczają, od razu widać,
> że mają odpowiednią zawartość tłuszczu, a z innych się robią grudki i
> trzeba do nich dolać bardzo dużo śmietanki, żeby uzyskały w miarę
> aksamitną konsystencję. Chyba właśnie te "mlekpolu" są najlepsze, o ile
> dobrze zapamiętałam nazwę.
>
> Ewa
To wszystko wyroby seropodobne, nic więcej, tak czy inaczej się
"rozpuszczają"...
--
XL
|