Data: 2012-09-19 12:35:48
Temat: Re: No, to co u Was dzisiaj na stole?
Od: Qrczak <q...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2012-09-19 14:23, obywatel Ed uprzejmie donosi:
> W dniu 2012-09-19 14:12, medea pisze:
>> W dniu 2012-09-19 13:47, Ed pisze:
>>> W dniu 2012-09-19 12:01, medea pisze:
>>>> W dniu 2012-09-19 09:08, Ed pisze:
>>>>>
>>>>> Od jakiegoś czasu odnoszę wrażenie, że o menu tutejszych dyskutantów
>>>>> decydują gównie walory smakowe, które chyba zagłuszają wszystkie inne
>>>>> odczucia związane z posiłkiem.
>>>>
>>>> Ależ oczywiście, że tak! Przecież życie jest przyjemnością, a nie karą
>>>> Boską. :)
>>>>
>>>> Ewa
>>>
>>> Ależ oczywiście, że tak! Tylko że przyjemności z jedzenia nie
>>> ograniczają się wyłącznie do smaku ;>
>>
>> Nie sądzę, żeby jakiekolwiek pojęcie miał o tym ktoś, kto potrafi
>> półtorej godziny piec pierś z kurczaka.
>>
>> Ewa
>
> No cóż, sądzisz widać na tyle, na ile pozwalają Ci Twoje uprzedzenia.
> Jakoś w mojej rodzinie wszyscy lubili zupę, a za grochówką, czy
> szczawiówką, kapuśniakiem, albo białym barszczem, żurkiem, ogórkową lub
> warzywną (prócz gównianego krupniku) to wszyscy wręcz przepadali ;>
Bo drugie danie było suche i jałowe?
qr.a
--
zwłaszcza krupnik
|