Data: 2009-09-27 07:09:16
Temat: Re: Normalnie nie wiem co o tym myśleć
Od: waruga_e <w...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
D pisze:
>> Ja pływam stylem rozpaczliwym. Nikt mnie nigdy nie uczył pływania
>> niestety i to jak teraz pływam jest efektem własnej kombinatoryki ;).
>> Kiedyś pan instruktor próbował mnie "naprostować" i biedny natłumaczył
>> się co i jak mam robić, ale efekt żaden, bo ja już mam zakodowane to
>> moje pływanie.
>
> To jest do naprostowania, ale nie w grupie, tylko indywidualnie. i
> sytstematycznie. Jak zaczniesz płynąć lekko, to zrozumiesz, o co chodzi.
>
>
Raczej niemożliwe ;), mój styl jest za bardzo rozpaczliwy bym mogła
spróbować czegoś innego, ja się bardziej skupiam na tym żeby pilnować
odległości od krawędzi basenu i głębokości nie większej niż ja sama. Z
taką fobią to ja tego nie przeskoczę
--
waruga_e
|