Data: 2004-10-01 11:27:04
Temat: Re: Nowa dieta
Od: Leszek Serdyński <l...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "czarnyjanek" <c...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:cjj10g$qt7$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Leszek Serdyński" <l...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości
> news:cjhuud$cb$1@news.dialog.net.pl...
>
> >
> > Znamy celowość ewolucji: dalszy przekaz naszych genów, czyli zawartej
tam
> > informacji w zmieniającym się środowisku. Celu ostatecznego nie ma.
>
> powinienes raczej napisać ,ze celu ostatecznego jeszcze nie znamy.bo to co
> napisałes to zabrzmiało tak jakbyś napisal,że wszystko juz zostało odkryte
> bo ty nie widzisz nowych rzeczy do odkrycia
Odkrywanie nowych rzeczy tylko precyzuje nasz model świata fizycznego.
Są jak wiesz, jeszcze inne modele świata. Który jest słuszny, nie wiemy.
Jedyne co pewne, to to, że istnieje życie i daje sobie doskonale radę.
Geny,( czyli informacja) sprzed miliarda lat istnieją dalej, są przekazywane
i rozpowszechniane. Wszystko inne zostało zniszczone, zmienione. Kontynenty
były zalewane morzami, dna mórz wynoszone do góry, a życie istnieje i nic
nie zapowiada jego kresowi. Najwyżej zmieni się i dostosuje. Można
powiedzieć, że celem życia jest przeniesienie informacji z przeszłości w
przyszłość. Po co? Może ta informacja jest samolubna? Gdzieś obił mi się o
uszy tytuł: "Samolubny gen"
Pozdrawiam
Leszek
|