Data: 2011-01-11 13:53:14
Temat: Re: Nowy Rok
Od: vonBraun <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
malkontent wrote:
/.../
> To "moja klasyka" - nie pamietam już kiedy.
> Chciałem się tylko wytłumaczyć z powtórzeń :)))
> Mówiąc inaczej nie wszystko da sie modelować
> w sposób ścisły i formalny.I chyba dotyczy to
> własnie tych njaciekawszych obszarów.
"Najciekawszych" - hehe. Nie wiem czy trzeba tłumaczyć, bo pewnie wiesz
- ale pro forma napiszę: Jak coś da się wymodelować w sposób - powiedzmy
- w miarę ścisły (np. czas reakcji na bodziec wzrokowy) to przestaje to
byc ciekawe. A jak się nie da - to pozostaje ciekawe - w sensie
konieczności poszukiwania odpowiedzi "jak działa" jako problemu do
rozstrzygnięcia.
Swój komfort zajmowania się "rzeczami ciekawymi" malkontentni
filozofowie zawdzięczają "skromnym" wyrobnikom nauki, którzy stopniowo
przesuwają granice obszaru naszej niewiedzy. :-)
Dlatego upieram się, że skoro wiem - bo mam model, że opona
wielosezonowa straci przyczepność zimą to wymienię ją na zimową.
Wprawdzie nadal nie wiadomo gdzie na nich pojadę, ale wiadomo już
całkiem dużo.
Dlatego właśnie badacze procesów poznawczych zajmują się procesami
"nieciekawymi" - wybierają te zjawiska, które daje się modelować i badać.
>
>>
>> Jednak w konflikcie, w który się wciąłeś nie widziałem prostej różnicy
>> poglądów generowanej przez:
>>
>> A ma IQ>EQ, B ma IQ<EQ, przy czym IQ(A)>IQ(B) a EQ(B)>EQ(A)
>
>
> widze ,ze mamy nieporozumienie
> ja _tylko_ chciąłem wspomóc Chriona
> w odblokownaiu Stalkera - i cześciowo
> mi sie udało bo zaczął się zastanawiać
> zamiast od razu skreślic temat :))))
>
>> a przez moment wydawało mi się, że masz w tym zakresie jakieś zdanie.
>> Czy mi sie przywidziało?
>
>
> swoje zdanie zwykle mam :))))
> ale nie to było celem mego
> właczenia się do dyskusji
>
> mam wrażenie,że Ty usilnie doszukujesz sie ponurej
> naukowej głębi a tu tylko płytka lazurowa laguna :)))))
To stereotyp spostrzegania vonBrauna, utrwalony tu wcześniej, i może
warto poza niego wyjść, bo ucieknie to co "naprawdę ciekawe".
Bo np. popatrz:
>>>>>> Ale najciekawsze pytanie wręcz wyciałeś.
>>>>> chodziło o to ?
>>>> Wiem, ale też powtarzam
>>>>- masz dowody że IQ i EQ korelują negatywnie?
/.../
Akurat na to pytanie naukowo da się (w przybliżeniu właściwym naukom
humanistycznym) odpowiedzieć, więc nie jest już "najciekawsze".
A wbrew "stereotypom vonBraunowym" pytałem o coś innego:
>> Chrion nie mógł przebić sie przez opór
>> Stalkera -więc chciałem go troche wspomóc.
"Sądzisz, że jest coś ważnego, co Chiron napisał o Stalkerze?
Gdzie to widzisz, bo mi umknęło./powaznie pytam :-| / "
I to było dla mnie ciekawe - gdzie ty widzisz ten istotny problem.
Jednak bez wskazywania mi palcem rozumiem, że chciałbyś zadać Stalkerowi
pokutę intelektualną, zmusząjącą go do wzięcia poważnie pism Chirona,
choćby z tego powodu, że przynajmniej CZYTAJĄCY może dopatrzeć się w tym
czegoś ciekawszego niż okazji do udowodnienia swoich racji. Jeśli tak to OK.
pozdrawiam
vonBraun
|