Noze z WMF.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2001-03-06 10:30:48

Temat: Noze z WMF.
Od: JuraX <j...@b...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam.
Pamietam ze okolo rok temu w zimie byla dyskusja na temat nozy ze
sklepu WMF w warszawie na pl.Zbawiciela.
Opinie byly na ogol pozytywne.
Wlasnie mam zamiar zakupic tam noz do pieczywa, i mam pytanie do
ludzi ktorzy uzywaja takich nozy , jak wytrzymaly probe czasu, czy
zycie ich negatywnie nie zweryfikowalo,
czy moze za podobna lub mniejsza cene mozna kupic cos lepszego??

Narazie
JuraX

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2001-03-06 16:58:31

Temat: Re: Noze z WMF.
Od: Marek Drabik <m...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora

JuraX wrote:
>
> Witam.
> Pamietam ze okolo rok temu w zimie byla dyskusja na temat nozy ze
> sklepu WMF w warszawie na pl.Zbawiciela.
> Opinie byly na ogol pozytywne.

Poza opiniami o cenie ;)

> Wlasnie mam zamiar zakupic tam noz do pieczywa, i mam pytanie do
> ludzi ktorzy uzywaja takich nozy , jak wytrzymaly probe czasu, czy
> zycie ich negatywnie nie zweryfikowalo,
> czy moze za podobna lub mniejsza cene mozna kupic cos lepszego??

Pewnie tak, bo to straszny szpan. Placisz, jak w przypadku Firmy - sporo
za marketing i "poczucie posiadania" ;)
Solingen pewnie wcale nie jest gorszy.
Moje uwagi :
zalety : dobrze wywazony,bardzo wygodne szerokie ostrze, niezniszczalna
raczka ( ebonit ?), potwornie ostry (zawsze sie nim skalecze ;)
wady : cena, jednak koniecznosc ostrzenia (ostrze czesto, wiec klinga
jest nieco porysowana). Jak na razie dobrze znosi czeste ostrzenie, choc
obawialem sie, czy klinga nie zacznie sie wycierac. Rownoczesnie uzywam
nozy Sheffield ( tez zacna marka) ostrzonych laserowo. Ich sie nie
ostrzy, choc naciecia pilkowe nie zawsze sa skuteczne. Np. pomidory czy
siekanie tylko WMF.

Podsumowujac : jestem zadowolony, ale drugiego jeszcze nie kupilem ;)
Uzywam jakies 2 lata. Chodzi mi teraz po glowie taki japonski z Dukli za
1/3 ceny WMF.

Pozdr, MDR

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-03-07 10:34:45

Temat: Re: Noze z WMF.
Od: "Agnieszka Kutowska" <A...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Czesc,
A owszem posiadam i baaardzo sobie chwale. Fakt, faktem, ze byly kupowane w
Berlinie, wiec obylo sie bez polskiej marzy, cla i innych 'dodatkow'. Poza
tym rzeczywiscie sa drogie dla polskiego protfela, ale dla zachodniego -
noze w sredniej cenie :-)
Sa bardzo ostre, trzeba je co jakis czas doszlifowac ( mozna kupic z tej
samej serii ostrzalke ). Wszystkei juz ostrzylam z wyjatkiem tego do chleba
:-) A jak pieknie kroi chrupiaca bagietke :-)))
Polecam.
Pozdrawiam,
Agniezka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry