Data: 2011-12-02 11:04:10
Temat: Re: O co biega z kara smierci ?
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
news:jbab3a$4ce$1@news.icm.edu.pl...
>W dniu 2011-12-02 10:34, Przemysław Dębski pisze:
>> zażółcony pisze:
>>
>>>> Tak sobie próbuję wyobrazić tę ciężką pracę wykonywaną na rzecz
>>>> społeczeństwa. Jak skazańcy kopią węgiel, budują autostrady itd itp.
>>>> I też wyobrażam sobie, że rząd nagle zdaje sobie sprawę, że to dla
>>>> budżetu opłacalne ... ;)))
>>>
>>> Już kiedyś mówiłem chyba: problem w tym, że to właśnie chyba nie jest
>>> opłacalne. Tak się składa, że trudno dzisiaj znaleźć taką pracę,
>>> która by nie wymagała np. posługiwania się drogim sprzętem. I weź
>>> teraz powierz niewykwalifikowanym i słabo zmotywowanym
>>> zakapiorom drogi sprzęt.
>>
>> Chwilę podumałem jaką tu pracę znaleźć więźniom ... i wymyśliłem :)
>> Co parę lat mamy powódź lub poważne zagrożenie. Jest wtedy dużo gadania,
>> że mało wałów i za niskie. Budowa i umacnianie wałów to jest praca, która
>> polskim więźniom zejęła by lata. Potrzebny sprzęt: łopaty, taczki,
>> rękawice robocze. No i ktoś kto by ziemię dowoził, oraz projekt.
>>
>> Ale w poprzedniej wypowiedzi to ja o tym, że gdyby rząd połapał się że
>> praca więźniów jest dla budżetu opłacalna, to przejście na czerwonym
>> karane byłoby więzieniem ;)
>
> No ale za to wzrosłoby bezrobocie i znowu by się przestało opłacać. ;)
Niewolnicy panstwu zawsze sie oplacaja. Zobacz jakiego kopa mialy stany
zjednoczone w czasach legalnego niewolnictwa i nadal go maja dzieki
niskoplatnej pracy imigrantow. Zobacz jak chiny szybko sie bogaca dzieki
paraniewolniczej pracy.
|