Data: 2006-05-17 13:02:58
Temat: Re: O co jej chodzi?
Od: "wk" <w...@W...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Może chodzi właśnie o to, ze ona mówi na temat kocham/nie kocham, a Ty że
no
> jak to, przecież jest samochód, mieszkanie, praca, staż i dziecko.
> Co ma manie pracy albo samochodu do miłości?
Kiedy pytam dlaczego, odpowiedzi są bo tak czuję, bo coś się wypaliło itp.
A status przedstawiłem, by pokazać, że nie brakuje nam niczego... Mam
nadzieję, że mnie rozumiesz. Masz reację co piszesz powyżej, ale jakie mam
argumenty przedstawiać? Robię żonie często niespodzianki, staram się, robię
wszystko o co mnie prosi, w kręgu znajomych jestem uważany za fajnego faceta,
mam swoje wady itp. kochała mnie a teraz nie, to jest jakiś kosmos.
Nie będę przecież robił z siebie kogoś kim nie jestem. Jestem takim samym za
jakiego wyszła.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|