Data: 2002-05-22 14:47:46
Temat: Re: O rosole słów kilka...
Od: "Jerzy" <0...@m...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> A mialo być o rosole :-((
A kto uderzył w ten tron:
Po przeczytaniu tych postów postanowiłem podzielić się z Wami sposobem na
przyrządzenie zacnego, przedwojennego rosołu, jaki sporządzała moja śp.
Babcia Szopowa. Babcia już od pierwszej wojny światowej pracowała jako
kucharka w bogatych, pańskich domach, a rosół był obowiązkową, uroczystą
zupą podawaną w każdą niedzielę i przy specjalnych okazjach. Ostatni raz
taki rosół jadłem
przeszło 40 lat temu. A teraz do dzieła.
;-)
--
Pozdr. Jerzy Nowak
Wawa
"Don't be fooled. If something sounds too good to be true, it probably
is."
|