Data: 2004-05-04 12:41:34
Temat: Re: O weselu i potrawach, które jadłam
Od: Konrad Brywczyński <k...@b...tk>
Pokaż wszystkie nagłówki
Kinga 'Słowotok' Macyszyn <k...@b...gazeta.pl> w
news:c781vi$spn$1@inews.gazeta.pl napisał(a):
>>> 3 Do obiadu, gdzie znalazł się obowiązkowy kurczak i kotlet mielony
> podano
>>> coś w rodzaju małych kulek smażonych na tłuszczu. Myślę, że to mogły być
>>> ziemniaki zmieszane z mąką i jajkiem, potem formowane w malutkie kulki,
>>> wielkości orzechów włoskich i wrzucane na gorący tłuszcz. Może
> robiliście
>>> kiedyś coś podobnego?
>> Albo pomme noisette albo pommes de terre dauphine (tzw. dufinki)
>> pommes de terre parisienne.
> Albo kotbullar? :))
Pomidor.
--
Konrad J. Brywczyński No use to complain
k...@b...tk If you're caught out in the rain
www.brywczynski.tk Your mother's quite insane
GG:1528179 Cat food cat food cat food again
|