Data: 2003-01-07 12:55:12
Temat: Re: O wróblach
Od: "Dirko" <d...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W wiadomości news:3E1AB658.6C093AF4@people.pl Krystyna Chiger
<k...@p...pl> napisał(a):
>
> Chcesz moje? :-) Naprawdę cieszę się, kiedy przylatuje sroka i troche
> redukuje nadmiar wróbli. Nie mam kurcząt i u mnie wróble są większymi
> szkodnikami niż sroki. A komary łapią jaskółki. Muchy też łapią.
> Trochę jaskółek u mnie mieszka, ale chętnie przyjmę więcej.
>
> Krycha&jaskółki
A może pogonić koty do roboty, niech się wezmą za te wredne wróble.
Ja...cki
WRÓBELEK H. Ożogowska
Odleciały sobie ptaszki
hen, w dalekie strony.
Tylko wróbel na gałęzi
siedzi nastroszony.
Oj, nie żałuj, miły ptaszku,
że zostałeś z nami.
Będziemy cię zimą karmić
chleba kruszynami.
Konstanty Ildefons Gałczyński
O wróbelku
Wróbelek jest mała ptaszyna,
wróbelek istota niewielka,
on brzydką stonogę pochłania,
Lecz nikt nie popiera wróbelka
Więc wołam: Czyż nikt nie pamięta,
że wróbelek jest druh nasz szczery?!
....................................................
....
kochajcie wróbelka, dziewczęta,
kochajcie do jasnej cholery!
|