Data: 2006-01-20 15:00:04
Temat: Re: O znęcaniu się nad dziećmi.... [Było: Re: Dorośli(imprezki) i dzieci...]
Od: "Nixe" <n...@f...peel>
Pokaż wszystkie nagłówki
W wiadomości <news:43d0ef1b$0$17941$f69f905@mamut2.aster.pl>
Agnieszka <a...@z...net> pisze:
>>> To się idzie do knajpy, albo do kolezanki bezdzietnej.
>> dokladnie o tym samym pomyslalam.
> Koniec świata. Ja też.
Tyle tylko, że to nie jest żadne rozwiązanie problemu.
To propozycja w stylu "Jak ci przeszkadza dzwoniąca w nocy znajoma, to
odłącz telefon albo zmień operatora".
I owszem - telefon nie będzie Cię już nękał, ale znajoma nadal nie będzie
wiedziała, że postąpiła nietaktownie.
--
PozdrawiaM
[podobieństwo osób i zdarzeń całkowicie przypadkowe]
|