Dorośli(imprezki) i dzieci...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 431

41. Data: 2006-01-20 12:40:07

Temat: Re: O znęcaniu się nad dziećmi.... [Było: Re: Dorośli(imprezki) i dzieci...]
Od: "Nixe" <n...@f...peel> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości <news:43d0c9f2$0$17934$f69f905@mamut2.aster.pl>
Agnieszka <a...@z...net> pisze:

> Ale jednak dziecko czuje się odrzucone: ktoś przyszedł i ja mam
> siedzieć u siebie i rysować, ale ja nie lubię 3 godziny siedzieć i
> rysować, chciałbym pójść zobaczyć, z czego się śmieją. Spróbuj się
> postawić w jego sytuacji.

Spróbuj się zatem postawić w sytuacji dziecka, które koniecznie chce
zobaczyć film dla dorosłych puszczany o 22:00 i nijak nie daje mu się
przetłumaczyć, że nie jest to film dla niego i powinien iść spać do pokoju.

--
PozdrawiaM

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

42. Data: 2006-01-20 12:49:18

Temat: Re: O znęcaniu się nad dziećmi.... [Było: Re: Dorośli(imprezki) i dzieci...]
Od: "Nixe" <n...@f...peel> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości <news:dqqlff$aes$1@news.onet.pl>
Joanna Duszczyńska <j...@p...onet.pl> pisze:

> oczywiście w tej drugiej wersji... przy czym polecenie dotyczy nie 15
> minut, ale 5 godzin...
> BTW dziecko nie rozumie pojęcia czasu... w sensie: nie ma poczucia
> czasu.

Na litość, przecież nikt nie wymaga od dziecka, by siedziało bite 5 godzin w
pokoju i w ogóle nie wyściubiało z niego nosa. Ale jeśli mi jedno z drugim
kokoszą się przy stole, robią wokół siebie zamieszanie, wtrącają się do
rozmów, przeszkadzają, nie pozwalają na swobodę, to mówię "szlus" i nie ma
zmiłuj się.
Proszę o wybaczenie, ale zarówno my, jak i nasi znajomi też mamy prawo do
swoich rozrywek i odpoczynku niekoniecznie w towarzystwie nadenergetycznych
małolatów.

Mam wrażenie, że zapomniałaś już jak to jest, jak się ma dzieci przed
ukończeniem 10. roku życia ;-))

--
PozdrawiaM

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

43. Data: 2006-01-20 12:57:18

Temat: Re: O znęcaniu się nad dziećmi.... [Było: Re: Dorośli(imprezki) i dzieci...]
Od: Joanna Duszczyńska <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Agnieszka Krysiak" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
news:9rl1t1due9in9jtpmbs70kjv5n38aac6oa@4ax.com...

> Agnieszka (osoby, które u mnie imprezowały proszę o wyrozumiałość w
> odniesieniu do powyższych - małe ma dopiero 2 lata z czteromiesięcznym
> kawałkiem, więc dopiero jest wdrażane)

I będziesz tak wdrażać, dopóki dziecko zamiast być w domu jak rodzice mają
gości to idzie na imprezę albo do kina i trzeba tydzień wcześniej
zawiadamiać, że będą goście (babcia, dziadek, ciocia, wujek i wypadałoby,
żeby byli w domu, chociaż przez chwilę)
--
Joanna (syn Michał 19 lat, córka Anna 17 lat)
http://jduszczynska.republika.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

44. Data: 2006-01-20 12:58:40

Temat: Re: O znęcaniu się nad dziećmi.... [Było: Re: Dorośli(imprezki) i dzieci...]
Od: Joanna Duszczyńska <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "siwa" <siwa@BEZ_TEGO.gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:1vx2kkut7vugr$.dlg@franolan.net...
> Joanna Duszczyńska <j...@p...onet.pl> napisał(a):
>
> > Czekam na dalsze wypowiedzi...
>
> Dom jest domem. Goście przychodzą, dziecko tez domownik, więc do niego
> także. U nas się przyjęło, że dziecko jakiś czas spędza między pokojem
> z dorosłymi, a swoim (może uda sie niepostrzeżenie dłuzej pograć na
> komputerze, bo mać zajęta), a o godzinie W dziecko (teoretycznie)
> idzie się myć i spać/czytać. Zazwyczaj dzieje się to nieco później niz
> normalnie. Zamykane nie jest, zostawiane samo też nie. Zazwyczaj 30
> razy wychodzi z łóżka poinformować o Czymś Strasznie Ważnym. Jest
> wysłuchiwane i odprowadzane do pokoju. Et da capo senza fine.
> (znęcam się? ;)

Akurat Siwa robisz po ludzku...
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

45. Data: 2006-01-20 13:04:23

Temat: Re: O znęcaniu się nad dziećmi.... [Było: Re: Dorośli(imprezki) i dzieci...]
Od: "Agnieszka" <a...@z...net> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Nixe" <n...@f...peel> napisał w wiadomości
news:dqqln9$2uae$1@news.mm.pl...
>W wiadomości <news:43d0c9f2$0$17934$f69f905@mamut2.aster.pl>
> Agnieszka <a...@z...net> pisze:
>
>> Ale jednak dziecko czuje się odrzucone: ktoś przyszedł i ja mam
>> siedzieć u siebie i rysować, ale ja nie lubię 3 godziny siedzieć i
>> rysować, chciałbym pójść zobaczyć, z czego się śmieją. Spróbuj się
>> postawić w jego sytuacji.
>
> Spróbuj się zatem postawić w sytuacji dziecka, które koniecznie chce
> zobaczyć film dla dorosłych puszczany o 22:00 i nijak nie daje mu się
> przetłumaczyć, że nie jest to film dla niego i powinien iść spać do
> pokoju.

_Małe_ dziecko? O _22_?
To się spokojnie daje zrobić tak, żeby dziecko się nawet nie dowiedziało, że
ten film będzie leciał. W związku z tym stawianie się w absurdalnej sytuacji
spokojnie sobie podaruję.

Agnieszka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

46. Data: 2006-01-20 13:04:48

Temat: Re: O znęcaniu się nad dziećmi.... [Było: Re: Dorośli(imprezki) i dzieci...]
Od: Joanna Duszczyńska <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "puchaty" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:1mgzk2u942byp$.dlg@juzwolalbympolizacslonine.go
v...
> Dnia Fri, 20 Jan 2006 12:03:18 +0100, Joanna Duszczyńska napisał(a):
>
> > Czekam na dalsze wypowiedzi...
>
> Ostatnio w mediach dużo było o dzieciach aktywnie uczestniczących w
> imprezach. To rozwiązanie nie wydaje mi się jednak zbyt dobre.

Mi się nie wydaje dobre, że ludzie którzy tak imprezują (jak Ci z mediów) w
ogóle maja dzieci... ale to taki niuans.
BTW każdy z nas ma co innego na myśli mówiąc impreza.
Pasik też zaznaczała, że nie są jakimiś alkoholikami, skoro piją alkohol...
BTW, jak komuś picie alkoholu kojarzy się od razu z piciem za dużo, to
trzeba mu współczuć, bo:
a) sam pije za dużo
b) ma w rodzinie alkoholika
Tak czy siak ma na co dzień do czynienia z patologią.
Skoro tobie imprezowanie z dziećmi kojarzy się wyłącznie z tym, o czym media
ostatnio dużo mówią, to znaczy że też masz w życiu za dużo kontaktu z
patologią.
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

47. Data: 2006-01-20 13:10:48

Temat: Re: O znęcaniu się nad dziećmi.... [Było: Re: Dorośli(imprezki) i dzieci...]
Od: Katarzyna Kulpa <k...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora

Joanna Duszczyńska wrote:
>
> I będziesz tak wdrażać, dopóki dziecko zamiast być w domu jak rodzice mają
> gości to idzie na imprezę albo do kina i trzeba tydzień wcześniej
> zawiadamiać, że będą goście (babcia, dziadek, ciocia, wujek i wypadałoby,
> żeby byli w domu, chociaż przez chwilę)

a po co maja byc w domu?
i co zlego w zawiadamianiu tydzien wczesniej?

-- kasica

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

48. Data: 2006-01-20 13:11:51

Temat: Re: O znęcaniu się nad dziećmi.... [Było: Re: Dorośli(imprezki) i dzieci...]
Od: puchaty <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 20 Jan 2006 14:04:48 +0100, Joanna Duszczyńska napisał(a):

> Skoro tobie imprezowanie z dziećmi kojarzy się wyłącznie z tym, o czym media
> ostatnio dużo mówią

Jeszcze tylko uzasadnij dlaczego uważasz, że wyłącznie...

>..., to znaczy że też masz w życiu za dużo kontaktu z patologią.

... w innym wypadku, żeby być w zgodzie z powyższym będę Cię musiał wrzucić
do KF.

puchaty

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

49. Data: 2006-01-20 13:13:18

Temat: Re: O znęcaniu się nad dziećmi.... [Było: Re: Dorośli(imprezki) i dzieci...]
Od: Joanna Duszczyńska <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Nixe" <n...@f...peel> napisał w wiadomości
news:dqqlg4$2s2b$1@news.mm.pl...
> W wiadomości <news:dqqegj$hgv$1@news.onet.pl>
> Joanna Duszczyńska <j...@p...onet.pl> pisze:
>
> > Moja opinia jest taka, że zamykanie dziecka w pokoju (tudzież
> > nakazanie siedzenia w pokoju), bo przyszli goście jest bliższe
> > zamknięciu w skrzyni niż danie klapsa i pobicie tak, że dziecko
> > ląduje w szpitalu.
>
> A odmowa zabrania ze sobą dziecka na całonocną imprezę jest niemal
> równoznaczna z zostawieniem go w Domu Dziecka :>

A Dziecko było zaproszone? Nic nie musisz mu odmawiać jak nie było. Zupełnie
nie widzę związku, no chyba, że to w kontekście znęcania się nad dziećmi
zostawiasz dziecko samo bez jedzenia i bez picia na całą dobę - wtedy to
nawet gorzej niż w Domu dziecka, ale może nie odwracajmy obie kota ogonem.

> Asiu, nie przesadzasz? Chyba nikt nie miał na myśli zamykania dziecka na
> klucz w jego pokoju, lecz zwykłą prośbę/polecenie "nie przeszkadzaj nam w
> naszej rozmowie, najlepiej byłoby, gdybyś poszedł do swojego pokoju, bo
(na
> przykład) tu poruszamy tematy, o których wolelibyśmy porozmawiać sami".

Jeśli to nie przeszkadzaj trwa od 18 do 1 w nocy i nikt dziecka spać w
międzyczasie nie położył, to chyba jednak nie przesadzam.

> Wiesz, ja nawet męża wyganiam, gdy przychodzi do mnie koleżanka w celu
> wylania swoich żali. Jakoś nie wydaje mi się dziwne to, że ani ja, ani ona
> nie mamy ochoty na babskie ploty w jego towarzystwie.

1. Mąż jest dorosły
2. Powinien sam wyjść, dziwne jest, że musisz go wyganiać.

> > O zakazie bicia dzieci mówi się głośno i wlicza się w to klapsy, a o
> > zakazie znęcania się psychicznego jakoś nic się nie mówi...
>
> A od kiedy to uzasadniona odmowa lub takiż nakaz zrobienia czegoś jest
> znęcaniem się psychicznym?

Uzasadniona odmowa nie jest, ale nakaz siedzenia w pokoju jak w domu są
goście jest bzdurny.
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

50. Data: 2006-01-20 13:15:29

Temat: Re: O znęcaniu się nad dziećmi.... [Było: Re: Dorośli(imprezki) i dzieci...]
Od: siwa <siwa@BEZ_TEGO.gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Nixe <n...@f...peel> napisał(a):

> Spróbuj się zatem postawić w sytuacji dziecka, które koniecznie chce
> zobaczyć film dla dorosłych puszczany o 22:00 i nijak nie daje mu się
> przetłumaczyć, że nie jest to film dla niego i powinien iść spać do pokoju.

No, bywa ryk i obraza. Ale ten ma władzę, kto dzieży pilota od
telewizora i sięga bez drabiny do bezpieczników.

Nie wyobrażam sobie sytuacji, że małe dziecko chce i nie daje się
wytłumaczyć. A większe dziecko owijam w koc i kładę przed TV -- niech
oglada, może zaśnie.

--
.......:: s i w a ::.......
.:: JID:s...@j...org ::.
-#--#--#--#--#--#--#--#--#-