Dnia 2004-03-05 13:21:10 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Elske* skreślił te oto słowa:


> Jeszcze raz. Sygnatura to nie jest wierszyk ani zgrabne zdanie, tylko to, co
> występuje pod tym: "-- ".

Oczywiscie, ale nie zauwazylam zeby Waldek ial w swoich postach delimiter.
Oznacza to, ze nie ma sygnaturki.

> Obowiązku podpisywania się choćby imieniem
> oczywiście nie ma, natomiast jeżeli już się ktoś podpisuje to zamiast
> ptaszków, kreseczek, kółeczek (czytelnych albo i nie) nad sygnaturą powinien
> umieścić to: -- . Dlaczego? Vide odpowiedź na post Waldka.

Nie trzeba sie podpisywac w sygnaturce, mozna sie podpisac nie uzywajac
sygnaturki, i Waldek ma do tego pełne prawo. Jego wyborem jest podpisywac
swoje posty, ale nie uzywac sygnaturki. Tak wiec dyskusja na ten temat nie
ma najmniejszego sensu.
Jesli komus przeszkadza kreskowanie waldka (ktore nie jest niezgodne z
netykieta) to niech go splonkuje i tyle.

--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@h...pl
O wszystkim decyduje środowisko. Dlatego anioły fruwające w niebie mają
piękne skrzydła, natomiast anioły chodzące po ziemi mają piękne nogi.