Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1943
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1571. Data: 2010-03-23 21:05:47
Temat: Re: [OT] Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia Tue, 23 Mar 2010 22:01:55 +0100, medea napisał(a):
> XL pisze:
>> Dnia Tue, 23 Mar 2010 19:50:52 +0100, zażółcony napisał(a):
>>
>>> Ty Ikselka jesteś ogień na zewnatrz, a woda w środku.
>>
>> Pomyliłeś się: jestem cała z ognia, kotuś :-)
>
> Znalazłoby się dowód na to, że sama się określiłaś jako "ogień i woda".
>
> Ewa
W innej dziedzinie.
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
1572. Data: 2010-03-23 21:06:45
Temat: Re: [OT] Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.Od: Qrczak <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia 2010-03-23 21:58, niebożę XL wychynęło i cichym głosikiem ryknęło:
> Dnia Tue, 23 Mar 2010 21:39:56 +0100, Qrczak napisał(a):
>> Dnia 2010-03-23 21:27, niebożę XL wychynęło i cichym głosikiem ryknęło:
>>> Dnia Tue, 23 Mar 2010 21:24:52 +0100, medea napisał(a):
>>>> XL pisze:
>>>>
>>>>> No przecież mną się chyba aż tak nie przejmuj/ą/esz, no nie mów :-)
>>>>> :-D
>>>>
>>>> Nie, aż tak się nie przejmuję. Jednak przy takich osobach, które
>>>> wszystko naokoło krytykują i oceniają czuję się szczególnie spięta i pod
>>>> tym względem chyba nie różnię się zbytnio od innych.
>>>> Generalnie to prawda, że noszę coś w rodzaju pancerza, za który
>>>> wpuszczam zwykle tylko osoby z wyjątkowo dużym poziomem akceptacji.
>>>> Tylko takie mają szanse zostać moimi przyjaciółmi.
>>>
>>> No cóż, czyli wystarczy tylko Cię akceptować od a do z - i już się jest
>>> przyjacielem. Fajnie, masz pewnie roje przyjaciół ;-P
>>
>> Muszą być zaraz roje? Nie wystarczy jeden mały ul?
>>
>> Qra
>
> Nie Ciebie pytam - zamknij dziób.
Gorzej jest. Ja powyżej w ogóle nie widzę pytania.
Qra, z zastrzeżeniem od razu, że nie chodzi o pytania retotyczne
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1573. Data: 2010-03-23 21:06:56
Temat: Re: [OT] Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.Od: Paulinka <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Qrczak pisze:
> Dnia 2010-03-23 21:53, niebożę Paulinka wychynęło i cichym głosikiem
> ryknęło:
>> medea pisze:
>>> Paulinka pisze:
>>>
>>>> szoku i zaskoczeniu przy spotkaniu w realu. Myślę, że czułabyś się
>>>> przy mnie swobodnie. Nie spotkałam jeszcze osoby w swoim życiu, która
>>>> czułaby się przy mnie zasznurowana (ukradłam z Twojej rozmowy z XL). :)
>>>
>>> Obawiam się, że jednak nie. ;)
>>
>> Obawiam się, że mam tę właściwość, żeby rozpinać ludzi spiętych. Serio :)
>
> Też masujesz???
A kto tu jeszcze masuje? Poproszę o namiary. W końcu mi ktoś zrobi dobrze :)
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1574. Data: 2010-03-23 21:08:08
Temat: Re: [OT] Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.Od: Paulinka <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
XL pisze:
> Dnia Tue, 23 Mar 2010 21:59:42 +0100, Paulinka napisał(a):
>
>> XL pisze:
>>> Dnia Tue, 23 Mar 2010 21:31:32 +0100, Paulinka napisał(a):
>>>
>>>> XL pisze:
>>>>> Dnia Tue, 23 Mar 2010 21:26:57 +0100, medea napisał(a):
>>>>>
>>>>>> XL pisze:
>>>>>>> Dnia Tue, 23 Mar 2010 20:20:50 +0100, medea napisał(a):
>>>>>>>
>>>>>>>> XL, Ty piszesz, owszem. A ja się nie zgadzam. :)
>>>>>>>> Nic nie poradzę, że emocje, które akurat Tobie zwykle okazuję, nie
>>>>>>>> podobają Ci się. ;) Jednak to moje emocje i nic Ci do nich.
>>>>>>> "Dobrze żebyś sobie chociaż odrobinę zdała sprawę z tego, jak możesz
>>>>>>> działać na ludzi."
>>>>>>>
>>>>>>> :-)
>>>>>> Tak, właśnie tak jak napisałam w poście przed momentem - nadmierna
>>>>>> krytyka sprawia, że ludzie się spinają i np. nie mają ochoty na otwartość.
>>>>>>
>>>>>> Ewa
>>>>> Jak widzisz ja się nie spinam. Mam dostatecznie silne poczucie własnej
>>>>> wartości, abym się spinała na byle krytykę.
>>>> Szczególnie zagoniona do ringu pod wpływem konstruktywnej krytyki i
>>>> wyzywająca innych bokserów od głupich cip, zamiast zrobić gardę w
>>>> postaci argumentów.
>>> Daj spokój, argumenty to ja mam dla poważnych ludzi.
>> To po co dyskutujesz z tymi niepoważnymi?
>
> Parytety.
Przecież jesteś przeciw parytetom.
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1575. Data: 2010-03-23 21:09:21
Temat: Re: [OT] Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.Od: Qrczak <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia 2010-03-23 22:04, niebożę medea wychynęło i cichym głosikiem ryknęło:
> Qrczak pisze:
>
>> Brak akceptacji.
>
> Ja Ciebie akceptuję w pełni. Serio. :)
Ależ pszczółko, co pszczółka...
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1576. Data: 2010-03-23 21:14:48
Temat: Re: [OT] Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.Od: Qrczak <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia 2010-03-23 22:06, niebożę Paulinka wychynęło i cichym głosikiem
ryknęło:
> Qrczak pisze:
>> Dnia 2010-03-23 21:53, niebożę Paulinka wychynęło i cichym głosikiem
>> ryknęło:
>>> medea pisze:
>>>> Paulinka pisze:
>>>>
>>>>> szoku i zaskoczeniu przy spotkaniu w realu. Myślę, że czułabyś się
>>>>> przy mnie swobodnie. Nie spotkałam jeszcze osoby w swoim życiu, która
>>>>> czułaby się przy mnie zasznurowana (ukradłam z Twojej rozmowy z
>>>>> XL). :)
>>>>
>>>> Obawiam się, że jednak nie. ;)
>>>
>>> Obawiam się, że mam tę właściwość, żeby rozpinać ludzi spiętych.
>>> Serio :)
>>
>> Też masujesz???
>
> A kto tu jeszcze masuje? Poproszę o namiary. W końcu mi ktoś zrobi
> dobrze :)
Ikselka kursa robiła.
Qra, sama chciałaś
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1577. Data: 2010-03-23 21:16:04
Temat: Re: [OT] Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.Od: Paulinka <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Qrczak pisze:
> Dnia 2010-03-23 22:06, niebożę Paulinka wychynęło i cichym głosikiem
> ryknęło:
>> Qrczak pisze:
>>> Dnia 2010-03-23 21:53, niebożę Paulinka wychynęło i cichym głosikiem
>>> ryknęło:
>>>> medea pisze:
>>>>> Paulinka pisze:
>>>>>
>>>>>> szoku i zaskoczeniu przy spotkaniu w realu. Myślę, że czułabyś się
>>>>>> przy mnie swobodnie. Nie spotkałam jeszcze osoby w swoim życiu, która
>>>>>> czułaby się przy mnie zasznurowana (ukradłam z Twojej rozmowy z
>>>>>> XL). :)
>>>>>
>>>>> Obawiam się, że jednak nie. ;)
>>>>
>>>> Obawiam się, że mam tę właściwość, żeby rozpinać ludzi spiętych.
>>>> Serio :)
>>>
>>> Też masujesz???
>>
>> A kto tu jeszcze masuje? Poproszę o namiary. W końcu mi ktoś zrobi
>> dobrze :)
>
> Ikselka kursa robiła.
>
> Qra, sama chciałaś
Nie było tego pytania, jak w Milionerach.
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1578. Data: 2010-03-23 21:19:10
Temat: Re: [OT] Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia Tue, 23 Mar 2010 22:08:08 +0100, Paulinka napisał(a):
> XL pisze:
>> Dnia Tue, 23 Mar 2010 21:59:42 +0100, Paulinka napisał(a):
>>
>>> XL pisze:
>>>> Dnia Tue, 23 Mar 2010 21:31:32 +0100, Paulinka napisał(a):
>>>>
>>>>> XL pisze:
>>>>>> Dnia Tue, 23 Mar 2010 21:26:57 +0100, medea napisał(a):
>>>>>>
>>>>>>> XL pisze:
>>>>>>>> Dnia Tue, 23 Mar 2010 20:20:50 +0100, medea napisał(a):
>>>>>>>>
>>>>>>>>> XL, Ty piszesz, owszem. A ja się nie zgadzam. :)
>>>>>>>>> Nic nie poradzę, że emocje, które akurat Tobie zwykle okazuję, nie
>>>>>>>>> podobają Ci się. ;) Jednak to moje emocje i nic Ci do nich.
>>>>>>>> "Dobrze żebyś sobie chociaż odrobinę zdała sprawę z tego, jak możesz
>>>>>>>> działać na ludzi."
>>>>>>>>
>>>>>>>> :-)
>>>>>>> Tak, właśnie tak jak napisałam w poście przed momentem - nadmierna
>>>>>>> krytyka sprawia, że ludzie się spinają i np. nie mają ochoty na otwartość.
>>>>>>>
>>>>>>> Ewa
>>>>>> Jak widzisz ja się nie spinam. Mam dostatecznie silne poczucie własnej
>>>>>> wartości, abym się spinała na byle krytykę.
>>>>> Szczególnie zagoniona do ringu pod wpływem konstruktywnej krytyki i
>>>>> wyzywająca innych bokserów od głupich cip, zamiast zrobić gardę w
>>>>> postaci argumentów.
>>>> Daj spokój, argumenty to ja mam dla poważnych ludzi.
>>> To po co dyskutujesz z tymi niepoważnymi?
>>
>> Parytety.
>
> Przecież jesteś przeciw parytetom.
Wszystkim? - weź się kobieto rozepnij, albo coś...
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1579. Data: 2010-03-23 21:20:32
Temat: Re: [OT] Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia Tue, 23 Mar 2010 22:14:48 +0100, Qrczak napisał(a):
> Dnia 2010-03-23 22:06, niebożę Paulinka wychynęło i cichym głosikiem
> ryknęło:
>> Qrczak pisze:
>>> Dnia 2010-03-23 21:53, niebożę Paulinka wychynęło i cichym głosikiem
>>> ryknęło:
>>>> medea pisze:
>>>>> Paulinka pisze:
>>>>>
>>>>>> szoku i zaskoczeniu przy spotkaniu w realu. Myślę, że czułabyś się
>>>>>> przy mnie swobodnie. Nie spotkałam jeszcze osoby w swoim życiu, która
>>>>>> czułaby się przy mnie zasznurowana (ukradłam z Twojej rozmowy z
>>>>>> XL). :)
>>>>>
>>>>> Obawiam się, że jednak nie. ;)
>>>>
>>>> Obawiam się, że mam tę właściwość, żeby rozpinać ludzi spiętych.
>>>> Serio :)
>>>
>>> Też masujesz???
>>
>> A kto tu jeszcze masuje? Poproszę o namiary. W końcu mi ktoś zrobi
>> dobrze :)
>
> Ikselka kursa robiła.
>
Prowadzisz biuro pośrednictwa pracy? - nie zgłosiłam oferty.
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1580. Data: 2010-03-23 21:23:00
Temat: Re: [OT] Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.Od: medea <X...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora
cbnet pisze:
> Nie akceptuję twoich wad.
> Nie licz na to, ze to się zmieni. ;)
OK, przecież nie musisz być moim przyjacielem, już się z tym dawno
pogodziłam. ;)
> I jeszcze jedno: kiedyś opisywałaś swoją córkę i odniosłem wrażenie,
> że jest niezwykłym dzieckiem.
> Bardzo bym chciał abyś nie ukształtowała jej na swoje podobieństwo,
> abyś przynajmniej pozwoliła jej i nie przeszkadzała w pełni wykorzystywać
> swoje wszystkie możliwości.
> Dlatego interesuje mnie jak się rozwija.
> Jeśli ci to przeszkadza, to z góry przepraszam. :)
Nie, wcale mi to nie przeszkadza, a wręcz przeciwnie, lubię o niej
opowiadać.
Np. moja córka ma doskonałą pamięć fotograficzną. Ostatnio kiedy
jechaliśmy w góry, zatrzymaliśmy się po drodze w jednej restauracji.
Zobaczyła tam jakąś reprodukcję na ścianie (jakiś górski widoczek z
potokiem) i mówi: "Wiesz mamo, chyba ten obraz już gdzieś widziałam.
Chyba w tym hotelu, do którego jedziemy" (byliśmy w tym samym
pensjonacie 2 miesiące wcześniej). Dojeżdżamy na miejsce, a w korytarzu
na ścianie wisi dokładnie ten sam obraz (reprodukcja). Po jakimś czasie
i namyśle Maja konstatuje "wiesz, ale niesamowity jest ten malarz! tak 2
razy umieć namalować dokładnie ten sam obraz!" Rozbroiła mnie. ;)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |