Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.nask.pl!news.nask.org.pl!news.unit
0.net!peer03.am4!peer.am4.highwinds-media.com!peer01.fr7!futter-mich.highwinds-
media.com!news.highwinds-media.com!newsfeed.neostrada.pl!unt-exc-02.news.neostr
ada.pl!unt-spo-a-02.news.neostrada.pl!news.neostrada.pl.POSTED!not-for-mail
Subject: Re: [OT] Re: Kacze cycki
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
References: <59f390cd$0$5145$65785112@news.neostrada.pl>
<59f476f4$0$15195$65785112@news.neostrada.pl>
<59f4db1d$0$654$65785112@news.neostrada.pl>
<59f4faa5$0$15205$65785112@news.neostrada.pl>
<59f580dc$0$15209$65785112@news.neostrada.pl>
<59f5d351$0$5153$65785112@news.neostrada.pl>
<59f5db77$0$646$65785112@news.neostrada.pl>
<ot53cv$oei$1@node2.news.atman.pl>
<X...@1...0.0.1>
<59f70e90$0$5140$65785112@news.neostrada.pl>
<ot7k8c$44f$1@node2.news.atman.pl>
<59f76680$0$15210$65785112@news.neostrada.pl>
<59f7ac27$0$653$65785112@news.neostrada.pl>
From: FEniks <x...@p...fm>
Date: Tue, 31 Oct 2017 13:52:35 +0100
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows NT 10.0; WOW64; rv:52.0) Gecko/20100101
Thunderbird/52.4.0
MIME-Version: 1.0
In-Reply-To: <59f7ac27$0$653$65785112@news.neostrada.pl>
Content-Type: text/plain; charset=utf-8; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
Content-Language: pl
Lines: 47
Message-ID: <59f87213$0$15210$65785112@news.neostrada.pl>
Organization: Telekomunikacja Polska
NNTP-Posting-Host: 217.99.169.58
X-Trace: 1509454355 unt-rea-a-02.news.neostrada.pl 15210 217.99.169.58:58502
X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
X-Received-Bytes: 3766
X-Received-Body-CRC: 1201385125
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:379285
Ukryj nagłówki
W dniu 30.10.2017 o 23:48, Akarm pisze:
> W dniu 2017-10-30 o 18:50, FEniks pisze:
>
>> Świetne wytłumaczenie dla lenistwa umysłowego - nie uczyć się języków
>> obcych w imię godności. Pewnie jeszcze narodowej.
>
> Pewnie masz rację, ale rzecz nie w tym, że Francuzi nie uczą się
> języków obcych, ale że czują niechęć do innych języków, niż francuski.
Jedno wytłumaczenie drugiemu nie przeszkadza, a nawet się wspierają. :)
Tak jak już napisał poniżej Użytkownik cef - Francuzom trudno się
pogodzić z faktem, że to już nie ich język jest językiem międzynarodowym.
> W odróżnieniu od Polaków, którym wydaje się, że wszystko należy
> wymawiać po "angielsku", ale w ich swojskim rozumieniu.
To już trochę przestarzały zarzut, mam wrażenie. Kiedyś może i tak było,
ale teraz, zwłaszcza wśród młodego pokolenia, angielski nie jest
sensacją, którą trzeba by wszędzie się chwalić i wciskać na siłę. A inne
języki obce coraz bardziej popularne, np. taki hiszpański.
> I mamy takie kwiatki, jak kerfur a nawet skejp, że o łacinie
> wymawianej z angielska nie wspomnę. ;)
Jeśli chodzi o nazwy własne i ich wymowę, to nie byłabym taka krytyczna.
Jeśli firmie zależy na tym, żeby nazwa utrwaliła się w oryginalnej
fonetyce, to niech o to zadba np. reklamami. Przecież nie ma obowiązku
znania zasad czytania w każdym najdziwniejszym nawet języku każdej
zagranicznej firmy. Zresztą nie każdy musi chcieć sobie łamać język w
stylu Lerua Merlę. ;) Ale odróżniać go od ryby w ojczystym języku
wypadałoby już.
> A gdyby dziennikarze polscy zaglądali do słownika, nie byłoby
> informacji o rozgrywkach dywizji (które to rozgrywki przecież nic
> wspólnego z wojskiem nie mają) ani konferencji.
Dziennikarstwo w ogóle schodzi na psy. Ostatnio jedna pani prezenterka
podpowiedziała, jak uniknąć wysokich cen masła - otóż wyprodukować je
sobie samemu ze śmietanki (rady w stylu naszych grupowych mądrali).
Miałoby wyjść o połowę taniej i smaczniej. Rozumiem, że sama tego nie
robi, ani tej śmietanki chyba nigdy nie kupowała, ale mogłaby pomyśleć,
że i śmietanka podrożała. To zresztą ta sama prezenterka, która kiedyś
hipopotamy uznała za drapieżniki.
Ewa
|