Data: 2003-11-07 18:35:23
Temat: Re: (OT) czerwona herbata
Od: "Agata Solon" <a...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Faraonka" <r...@N...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bog210$ii3$1@news.onet.pl...
>
> GRTULUJE, podziwiam osoby ktorym sie to udalo, ja jakos nie moge, albo
zbyt
> malo uwagi temu poswiecam ... siedze 8 godzin w pracy (doslownie) przed
> komputerem, po zrobieniu obiadu, posprzataniu nic mi sie nie chce, nie
> mowiac o jakiejs gimnastyce (fitness) ... a na cos slotkiego tez czasami
mam
> ochote... ach no dobra juz nie bede sie uzalac, to i tak mi nie pomoze ...
> --
> Z pozdrowieniami
> Krystyna P. - Faronka
>
Dobrze w tej sytuacji miec sojusznika, ktory Cie przycisnie i nie odpusci
tylko dlatego ze jeczysz, ze Ci sie nie chce. Tak jak ja wczoraj: wrocilam
do domu o 17, rzucilam sie do garow, potem o 18:30 padlam zemdlona na
kanape. A maz dawaj wiercic mi dziure w brzuchu, ze mielismy isc na zajecia
z salsy. Ja na to wydalam dzwiek rozdraznionego bullteriera, ale chlop sie
nie poddal i tak mnie molestowal, ze w koncu dla swietego spokoju zebralam
sie do kupy i pojechalismy. Hasalismy zdrowo ponad godzine, na prawde sie
spocilam, chociaz do domu wrocilismy po 21, bylo fantastycznie. Wrocilam
"zmeczona inaczej", czyli szczesliwa. Na prawde duzo to lepsze niz wyrzuty
sumienia po kolejnym przelezanym przed tv wieczorem. Tylko takiego upartego
meza trzeba miec....;o))
Agata Solon, naturalna
|