Chłopiec w damskiej szatni.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1011

971. Data: 2006-09-26 13:47:42

Temat: Re: Chłopiec w damskiej szatni.
Od: siwa <siwa@BEZ_TEGO.gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Iwon(k)a" <i...@p...onet.pl> napisał(a):

> to co ja mam np powiedziec pacjentowi, ktory od poczatku wizyty
> opowiada, ze przyszedl do mnie bo zobaczyl mnie na zdjeciu (w reklamach) a
> kiedy dalam mu znieczulenie, zapytal czy to gra wstepna...:/

Prosze wybaczyć, ale nie mam tego rodzaju poczucia humoru, leczę panu
zęby. Jeśli interesuje pana tego typu konwersacja, myślę, że łatwo
znajdzie pan odpowiednie oferty w ksiązce telefonicznej lub
internecie.

--
.......:: s i w a ::.......
.:: JID:s...@j...org ::.
-#--#--#--#--#--#--#--#--#-

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

972. Data: 2006-09-26 13:57:33

Temat: Re: Chłopiec w damskiej szatni.
Od: "Iwon$k$a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"siwa" <siwa@BEZ_TEGO.gazeta.pl> wrote in message
news:zhix6qj8jrdz$.dlg@franolan.net...

> Prosze wybaczyć, ale nie mam tego rodzaju poczucia humoru, leczę panu
> zęby. Jeśli interesuje pana tego typu konwersacja, myślę, że łatwo
> znajdzie pan odpowiednie oferty w ksiązce telefonicznej lub
> internecie.

super. powinnas prowadzic dzial " Do redakcji" :))

czyli jednak nie umiem przywalic teczka....

iwon(K)a

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

973. Data: 2006-09-26 14:11:29

Temat: Re: Chłopiec w damskiej szatni.
Od: "Szpilka" <s...@S...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Iwon(k)a" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:efb9mp$plj$1@news.onet.pl...
> "Szpilka" <s...@S...pl> wrote in message
> news:efaohg$424$1@node4.news.atman.pl...
>
> widze, ze dzielnie sie wzialas za czytanie ;))))

Ale jak to? ;-D

Sylwia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

974. Data: 2006-09-26 14:38:34

Temat: Re: Chłopiec w damskiej szatni.
Od: "Szpilka" <s...@S...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Agnieszka" <a...@z...pl> napisał w wiadomości
news:efb804$fd$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Szpilka" <s...@S...pl> napisał w wiadomości
> news:efb7qq$7o3$1@node4.news.atman.pl...
>>
>> Nie chodzi mi o wstyd przed czlonkami swojej rodziny tylko przed obcymi
>> osobami w takiej przebieralni. A nie w kazdej wsi sa to osobne kabiny.
>> Czasem są to takze duze pomiszczenia.
>
> Nie bardzo kumam sens dużego wspólnego pomieszczenia, do którego na
> przykład weszłaby moja czteroosobowa rodzina i jeszcze kilka innych...

Czteroosobowa rodzina to się rozdziela na szatnie damską i męską ;-P

> Przebieralnie rodzinne rozumiem jako właśnie wydzielone małe
> pomieszczenie, gdzie może się przebrać rodzina, a nie jako komunę
> wszystkich rodzin, które akurat przyszły na basen...

Bywają też duże pomieszczenia z kilkom kabinami. Nie zawsze można trafić
na wolną kabinę. Wtedy pozostaje rozebrac się przy wszystkich.

Sylwia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

975. Data: 2006-09-26 14:39:15

Temat: Re:OT do Nixe
Od: Gosia Plitmik <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Nixe napisał(a):

> Moje siadają po położeniu specjalnej podkładki albo 2 warstw papieru.
> Jak nie usiadą, a ukucną, to mokre spodnie i zalana podłoga murowane.
> [Jasiek siusiu na stojaka]
Wysyłam do Ciebie maile, dochodza?

--

Gosia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

976. Data: 2006-09-26 14:43:51

Temat: Re: Chłopiec w damskiej szatni.
Od: "Agnieszka" <a...@z...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Szpilka" <s...@S...pl> napisał w wiadomości
news:efbe1k$90r$1@node4.news.atman.pl...
>
>> Nie bardzo kumam sens dużego wspólnego pomieszczenia, do którego na
>> przykład weszłaby moja czteroosobowa rodzina i jeszcze kilka innych...
>
> Czteroosobowa rodzina to się rozdziela na szatnie damską i męską ;-P

Owszem, chyba że nie musi, bo może się wspólnie przebrać w rodzinnej :-)

>
>> Przebieralnie rodzinne rozumiem jako właśnie wydzielone małe
>> pomieszczenie, gdzie może się przebrać rodzina, a nie jako komunę
>> wszystkich rodzin, które akurat przyszły na basen...
>
> Bywają też duże pomieszczenia z kilkom kabinami. Nie zawsze można trafić
> na wolną kabinę. Wtedy pozostaje rozebrac się przy wszystkich.

No ja właśnie sobie nie potrafię wyobrazić, jak mi "pozostaje rozebrać się"
przy obcym tatusiu, bo zabrakło kabin :-)

Agnieszka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

977. Data: 2006-09-26 14:54:42

Temat: Re: Chłopiec w damskiej szatni.
Od: "Szpilka" <s...@S...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Agnieszka" <a...@z...pl> napisał w wiadomości
news:efbei9$idc$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Szpilka" <s...@S...pl> napisał w wiadomości
> news:efbe1k$90r$1@node4.news.atman.pl...
>>
>>> Nie bardzo kumam sens dużego wspólnego pomieszczenia, do którego na
>>> przykład weszłaby moja czteroosobowa rodzina i jeszcze kilka innych...
>>
>> Czteroosobowa rodzina to się rozdziela na szatnie damską i męską ;-P
>
> Owszem, chyba że nie musi, bo może się wspólnie przebrać w rodzinnej :-)

No i sobie sami robią 'pod górkę' ;-)

>>> Przebieralnie rodzinne rozumiem jako właśnie wydzielone małe
>>> pomieszczenie, gdzie może się przebrać rodzina, a nie jako komunę
>>> wszystkich rodzin, które akurat przyszły na basen...
>>
>> Bywają też duże pomieszczenia z kilkom kabinami. Nie zawsze można trafić
>> na wolną kabinę. Wtedy pozostaje rozebrac się przy wszystkich.
>
> No ja właśnie sobie nie potrafię wyobrazić, jak mi "pozostaje rozebrać
> się" przy obcym tatusiu, bo zabrakło kabin :-)

No jest kilka wyjść. Można poczekać aż się kabina zwolni, można się
sczelniej zakryć ręcznikiem ale najlepszym rozwiązaniem jest znaleźć
basen na którym jest szatnia damska, szatnia męska, szatnia dla mamuś
z synkami i szatnia dla tatusiów z córkami ;-)

Sylwia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

978. Data: 2006-09-26 14:59:31

Temat: Re: Chłopiec w damskiej szatni.
Od: "Agnieszka" <a...@z...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Szpilka" <s...@S...pl> napisał w wiadomości
news:efbevs$96g$1@node4.news.atman.pl...
>
>>>
>>> Czteroosobowa rodzina to się rozdziela na szatnie damską i męską ;-P
>>
>> Owszem, chyba że nie musi, bo może się wspólnie przebrać w rodzinnej :-)
>
> No i sobie sami robią 'pod górkę' ;-)

Ja tam nie wiem jak u was, ale u nas przebranie się we własnym gronie nie
jest "pod górkę"...

>>
>> No ja właśnie sobie nie potrafię wyobrazić, jak mi "pozostaje rozebrać
>> się" przy obcym tatusiu, bo zabrakło kabin :-)
>
> No jest kilka wyjść. Można poczekać aż się kabina zwolni, można się
> sczelniej zakryć ręcznikiem ale najlepszym rozwiązaniem jest znaleźć
> basen na którym jest szatnia damska, szatnia męska, szatnia dla mamuś
> z synkami i szatnia dla tatusiów z córkami ;-)

To ja jednak wolę "nasz" model z pojedynczymi kabinami dla pojedynczych
rodzin :-)
Bo pomysł wspólnej rodzinnej przebieralni, w której muszę się zakrywać
szczelnie przed obcym tatusiem jakoś nieszczególnie mi przypadł do gustu...

Agnieszka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

979. Data: 2006-09-26 15:27:12

Temat: Re: Chłopiec w damskiej szatni.
Od: "Marchewka" <M...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "siwa" <siwa@BEZ_TEGO.gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:1ogc5h84p4a4k$.dlg@franolan.net...
> s i w a
> z kwadratowym feromonem i ciężką teczką
> która takie atrakcje szczęśliwie ominęły

Bo Ciebie za chłopaka biorą. ;-)
Iwona

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

980. Data: 2006-09-26 15:31:49

Temat: Re: Chłopiec w damskiej szatni.
Od: "Marchewka" <M...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "siwa" <siwa@BEZ_TEGO.gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:1u657fjjtsbu6$.dlg@franolan.net...
> Szpilka <s...@S...pl> napisał(a):
>> Mój synek w kabinie to siedzi na kibelku
>
> Siada w PUBLICZNYM kibelku!????

Kurka, to jest nie lada problem. Sadzam młodą, uprzednio kładąc papier,
oczywiście. Ale czasami papier ów się przemieszcza w sposób całkowicie
niekontrolowalny. A chociażby ze względu na swój stan, nie bardzo mogę
trzymać młodą w powietrzu... To jest problem. Chętnie więc zapoznam się z
praktykami innych rodziców w tym zakresie.
Iwona

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry