Data: 2002-08-26 08:28:25
Temat: Re: OT i nie OT: Pytanie - czy nowe osoby powinny sie przedstawiac?
Od: Waldemar Krzok <w...@u...fu-berlin.de>
Pokaż wszystkie nagłówki
>>Czy to obrazliwe cz dowcipne? Najlepiej nie odpowiadaj - mysle ze
>
> obrazliwe
>
> To źle myślisz... Jakoś nie doczytałam tego tekstu o długim pobycie za
> granicą... ale mimo wszystko powinnaś się uśmiechnąć...
a co to jest "długi pobyt"? Ja akurat spędziłem 20 lat za granicą (albo
i przed, kwestia punktu odniesienia) i też jestem członkiem [grup
dyskusyjnych]. Większości przedstawianie się nie sprawia problemu.
Choćby nick. W grupach angielsko- czy niemieckojęzycznych płeć nie gra
roli, bo jest taka gramatyka, a nie inna. Język polski nie pozwala
jednak na "bezpłciową" komunikację (choć czasami taka ona jest). A jak
jakiś łysy, barczysty, gruby 60latek zgłasza się na listę jako 20 letnia
Lilli Marleen, sexy blondynka to jego sprawa. Będę do takowego się
zwracał jak do pani, bo przecież nie wiem, że to chłop. Na odwrót też
może być.
A napisanie skąd się jest, też jest ważne. Choćby po to, by można było
odpowiedzieć, gdzie kupić kumin ;-)
Tak więc żurawinko, jakiejkolwiek płci i wieku jesteś i gdziekolwiek
mieszkasz, uśmiech czyni cuda i powoduje mniej zmarszczek, niż wściekła
twarz.
Waldek
|