Data: 2002-02-04 10:47:52
Temat: Re: [OT] kulinarne sny
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk>
Pokaż wszystkie nagłówki
>> Jakies czas temu snilo mi sie
>
>Ha! Temat trafil mi jak najbardziej. Kilka dni temu snilo mi sie, ze wraz z
>kilkoma jeszcze odobami (z pl. rec.kuchnia) zostalam zaproszona na obiad
>wydany przez Magdalene Bassett. Obiad podano w domu moich dziadkow (w malym
>mieszkaniu slaskiego familoka). Wszyscy siedzielismy przy stole i
>delektowalismy sie. Magda miala czarne, proste i dlugie wlosy - tak jak ja
>sobie kiedys wyobrazalam, zanim zobaczylam jej fotki. Na obiad byla zupa
>pomidorowa, ale nie taka typowo polska, tylko podobna do zupy wloskiej
>podanej kiedys przez Wkn, z kawalkami pomidorow. Potem kotlet schabowy i
>ziemniaki puree (we snie to bylo COS!) Ja juz drugiego dania nie jadlam,
>poniewaz czekalam na makowiec, ktory mial byc na deser. A Magda wziela
>kawalek makowca - takiego na cienkim kruchym spodzie i z gruba warstwa maku
>i kruszonka na wierzchu - moj ulubiony, wrzucila go do szklanki z woda
>mineralna i pila ten napoj przez slomke !!! To bylo niby takie amerykanskie
>:-) Luuuudzie, ale sny ...
>Asia
>
zostawiam w calosci sen, bo jak ktos nie dostanie tego posta
to...o rany!!!!!
to juz jest obsesja..mnie sie sni czasem grupa kuchnia pomieszana
z grupa patchworkowa - istna wieza Babel, kazdy z kazdym sie
dogadywal latwo, a wszystko oczywiscie pod baobabem Cafe...
a tego drugiegoi dania to dobrze, ze nie jadlas, bo we snie mieso
to choroba
I niech ta Magda przyzna sie , jak to jest z tymi amerykanskimi
pomyslami!! Boze...tak marnowac makowiec..przez slomke...zgroza
;P
Krysia (stara czarownica)
K.T. - starannie opakowana
____________________________________________________
__________________________
Posted Via Binaries.net = SPEED+RETENTION+COMPLETION = http://www.binaries.net
|