Data: 2002-04-20 19:29:11
Temat: Re: [OT] ratunku - dl i zaczyn drozdzowy
Od: "Wkn" <w...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Margolka Sularczyk <malgos@
spamowi.mowimy.won.panda.bg.univ.gda.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:a9s80q$8te$...@n...tpi.pl...
> Mam pod reka przepis na bulle szwedzkie Adioli i za Chiny nie wiem, ile to
> dl mleka, a ile dl cukru. Ratunku!
>
> A ptanie 2 - ile czasu rosnie zaczyn drozdzowy? Skad ja bede wiedziec, ze
to
> JUZ?
>
> Pytanie 3 - czy drozdze moga sie zepsuc? Po czym to poznac?
>
> Czuje sie jak kompletny debiutant kulinarny, no ale kiedys trzeba bylo to
> oslawione bulle Adioli i buleczki Doruni.... Zwlaszcza, ze w domu ani
grama
> pieczywa i jesli mnie nie poratujecie to sczezne z glodu. O.
>
dl to 1/10 litra, kilograma...
rozczyn drożdżowy rośnie w ciepłym miejscu pod lnianą ściereczką, zrobiony z
ciepłego mleka lub wody, cukru, drożdży i pewnej częsci mąki około 20 minut,
połapiesz się, bo wyraźnie spuchnie
drożdże mogą sie zepsuć ze starości, robią się wtedy ciemniejsze, pękają i
pokrywają białawym nalotem. Świeże drożdże są jednolitej barwy, mają
intensywny, ale przyjemny zapach i sa takie plastelinowe, są miękkie w
dotyku, łatwo je rozetrzeć z cukrem
Pozdrawiam
Wkn
a bułki na pewno wyjdą
|